Jak podaje portal "O2", papież Franciszek we wtorkowy wieczór zaskoczył absolutnie wszystkich. Trzeba przyznać, że chyba nikt nie spodziewał się spotkać Ojca Świętego w takim miejscu. Nagranie obiegło sieć, stając się prawdziwym hitem.

Papież Franciszek przyłapany w zaskakującym miejscu

Papież Franciszek słynie z tego, że w miarę możliwości stara się żyć normalnie. Jednym z elementów tego "normalnego życia" była wtorkowa wizyta w sklepie z płytami. Ojciec Święty miał zapewne nadzieję, że przejdzie ona bez większego rozgłosu, jednak bycie jedną z najbardziej rozpoznawalnych osób na świecie, mocno to utrudnia.

Ojca Świętego w sklepie przyłapał Javier Martinez-Brocal, reporter agencji telewizyjnej Rome Reports. Mężczyzna postanowił uwiecznić wyprawę Franciszka nagrywając film na swoim telefonie i publikując go w mediach społecznościowych oraz na platformie YouTube.

Było około godziny 19, kiedy pod sklepem z płytami zatrzymało się białe auto. Wysiadł z niego papież Franciszek i po chwili zniknął w sklepie z płytami. Z informacji udzielonych przez watykańskiego rzecznika wynika, ze Franciszek przybył, aby pobłogosławić sklep po tym, jak został on otwarty po remoncie.

Reporter skontaktował się z właścicielem sklepu z płytami i dowiedział się, że jego właściciele od lat przyjaźnią się z papieżem, a ich znajomość sięga jeszcze czasów, kiedy Jorge Mario Bergoglio pełnił jeszcze posługę, jako kardynał.

Papież Franciszek w sklepie z płytami/YouTube @ROME REPORTS en Español
Papież Franciszek w sklepie z płytami/YouTube @ROME REPORTS en Español
Papież Franciszek w sklepie z płytami/YouTube @ROME REPORTS en Español

Wtorkowa wizyta papieża Franciszka w sklepie z płytami nie trwała długo, bo zaledwie około 10 minut. Wiadomo, że Ojciec Święty został obdarowany płytą z muzyką klasyczną, choć właściciele nie zdecydowali się ujawnić z jaką dokładnie.

Co sądzicie o całej sytuacji?

To też może cię zainteresować: Ludzie padli na podłogę w kościele. Nagranie wydarzenia obiegła media

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Prezydent Andrzej Duda nadal trwa przy swoim. Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu może się to nie spodobać. O czym mowa

O tym się mówi: Oskarżony w sprawie Pawła Adamowicza Stefan W. ogłosił swoją decyzję. Zaskoczenia nie kryje broniący go do tej pory adwokat