Kiedy gotowałam mu obiad i prasowałam koszule, leżał w ramionach innej kobiety! Dwa miesiące po rozwodzie byłam we mgle, ale nagle wydarzyło się coś, co radykalnie zmieniło moje życie.
Krzysztof i ja mieszkamy razem od ponad dwudziestu lat. Mamy cudowną dorosłą córkę. Nie mogę powiedzieć, żebym myślała, że nasze małżeństwo było idealne, bo czasem były konflikty, ale generalnie wszystko było po ludzku. Żyłam dla mojej rodziny i o niczym innym nie marzyłam.
Kilka lat temu Krzysztof otworzył własną stację paliw, co przyniosło dobre dochody. Z kolei ja też pracowałam, ale oczywiście zarabiałam mniej. Mój mąż ma bardzo wybuchową naturę – jeśli były problemy w pracy, całą swoją złość zrzucał na mnie i moją córkę. Przez lata nauczyłam się nie zwracać na to uwagi, bo byłam pewna, że tak jest w przypadku wszystkich rodzin. Mimo to zawsze uważałam, że Krzysztof jest wspaniałym człowiekiem i ojcem i bardzo go kochałam.
Jednak pewnego dnia mój świat wywrócił się do góry nogami. Gdy wieczorem Krzysztof wrócił z pracy powiedział, że ma inną kobietę i że się do niej wprowadza. Okazało się, że od roku spotykają się potajemnie. Początkowo myślałam, że to kiepski żart, ale Krzysztof był bardzo poważny.
Pierwsze dwa miesiące po rozwodzie były jak mgła. Nie mogłam dojść do siebie i uświadomić sobie, że to wszystko jest prawdziwe. I wtedy w moim życiu pojawił się sport. Na urodziny koledzy z pracy dali mi karnet na siłownię i od razu się zakochałam. Podczas treningu zapomniałam o wszystkich swoich problemach, a gdy wyczerpana wracałam do domu, od razu kładłam się spać.
Po około sześciu miesiącach stałam się zupełnie inną osobą - szczupłą, piękną i pogodną. Gdziekolwiek poszłam, przyciągałam wzrok mężczyzn. Zaczęłam chodzić na randki, ale teraz nie interesuje mnie poważny związek. Nie chcę zanurzać się w związek, a potem być rozczarowana, ponieważ znowu zostałam porzucona.
I o dziwo, ale zdałem sobie sprawę, że bycie wolną nie jest nawet złe. Nie musisz już stać za piecem w kuchni od rana do wieczora, sprzątanie stało się znacznie prostrze i mam dużo czasu dla siebie. Poznałam ciekawych ludzi, w weekendy chodzę do teatrów i kina, podróżuję. Żałuję tylko, że wcześniej nie rozstałam się z Krzysztofem!
Jak informował portal "Życie": NIESAMOWITA HISTORIA! NIKT NIE SPODZIEWAŁ SIĘ TAKIEGO ZAKOŃCZENIA! OJCIEC I SYN PONOWNIE SPOTKALI SIĘ PO DWUDZIESTU CZTERECH LATACH ROZŁĄKI
Przypomnij sobie: BRAK UISZCZANIA OPŁATY ZA ABONAMENT RTV NIE UJDZIE JUŻ POLAKOM NA SUCHO! OGROMNE KARY CZEKAJĄ NA ZAPOMINALSKICH
Portal "Życie" pisał również: JASNOWIDZ KOLEJNY RAZ PRZEPOWIEDZIAŁ PRZYSZŁOŚĆ! JAK WEDŁUG KRZYSZTOFA JACKOWSKIEGO BĘDĄ WYGLĄDAĆ NAJBLIŻSZE LATA I CO ZMIENI SIĘ W SPOŁECZEŃSTWIE