Całkiem nowe informacje dotyczące rodziny Jacka Kurskiego właśnie ujrzały światło dzienne. U prezesa Telewizji Polskiej oraz jego żony nastała wielka radość - właśnie zostali rodzicami. Pierwsze słowa udzielone dziennikarzom poruszają do łez... Niemalże nikt nie spodziewał się takich słów. Internauci są zaskoczeni tym wyznaniem. Co takiego powiedział?

Jacek Kurski w roku 2018 po raz drugi stanął na ślubnym kobiercu. Dziś, 25 marca doczekał się pierwszego potomka z nową żoną - na świat przyszła ich córka Anna Klara Teodora. Swoje szczęście wyraził w pierwszym udzielonym wywiadzie, jednak okazuje się, że wspomniał nie tylko o radości, jaka ich spotkała. Ta wypowiedź porusza...

Kurski modli się za przyjaciela

Poza wielką radością z powodu przyjścia na świat córki, Kurski wspomina także o swoim przyjacielu, Piotrze Semce, który ciężko przechodzi koronawirusa.

- Anna Klara Teodora jest już z nami na świecie. 53 cm, 3,58 kg, 10 pkt. Bogu dziękujemy.(…) Ale ja modlę się o jeszcze jeden Cud Życia. Dla Piotra Semki, mojego Przyjaciela od 40 lat, od pierwszej klasy ogólniaka, który w tym samym szpitalu, kilka korytarzy od mojej żony i córki - chory na covid - walczy o życie. Błagam Boga by Piotr przeżył - powiedział Kurski.