To prawdziwy skandal! Starsza kobieta została zostawiona przez syna samą w jej starym domy na wsi, który jeszcze wybudowała lata temu, ze zmarłym już, mężem. Dom jest całkiem porządny, ale był porzucony przez długi czas.

Anna jest znana wszystkim sąsiadom ze swoich umiejętności gospodarskich. Choć oszczędzała na innych produktach, nigdy nie żałowała pieniędzy na sadzonki czy nawóz z innych cześci kraju. Wielu osób ją widziało, jak pracowała w ogrodzie od rana do nocy i hodowała wiele różnych rzeczy dla rodziny.

Anna jest dobrą kobietą, która nigdy ani jednego złego słowo o nikim nie powie, nawet o jej synu Michale, który w opinii wszystkich ją bardzo zawiódł stając po stronie żony. Jak się okazuje, jego parnerka udowodniła, że jest okrutną osobą, która ma ze wszystkim problem.

Za przykład podaje się, że nie potrafiła znieśc nawet zapachu robionych przez matkę męża ogórków według własnego przepisu i nie doceniła pomocy w domu.

Pięć lat temu Anna została zmuszona do sprzedaży swojego jednopokojowego mieszkania, ponieważ syn Michał wpadł w długi i trzeba było szybko oddacć pieniadze. Bardzo się bała, że może stracić z tego powodu życie.

Ostetecznie matka zamieszkała w jego mieszkaniu ale nie na długo. Nowa żona nie zgodziła się by ta z nimi mieszkała i postanowiła wysłać ją w inne miejsce. To był prawdziwy skandal.

Anna w ogóle się na ten temat się nie wypowiada, mówi jedynie o synu cały czas tłumacząc jego zachowanie i zamierzajac spędzić zimę w chatce.

"Moje dziecko powiedziało mi, że potrzebuję świeżego powietrza, przywiózł mi jedzenie, grzejnik jest dobry, telewizor działa, mogę się przejść... Nie martwcie się o mnie" - mówi kobieta.

Ale jak można się nie martwić?! Na tej ulicy są są tylko trzy domy. Emerytowany sąsiad widział już jak Anna zgarniała śnieg do wiadra i niosła go do domu by skorzystać z powstałej w ten sposób wody.

Inna sąsiadka z kolei zdecydowała się zaprosić ją do siebie by Anna mogła się ogrzać w jej dużym domu. Wszyscy martwią się, że u siebie mogłaby w zimę zamarznąć.

A tak to razem będą mogły robić na drutach i zajmować się sadzonkami. A wiosną, gdy tylko zobaczą Michała, wszyscy pokażą mu co o tym wszystkim myślą.

Trzeba się jednak zastanowić jak pomóc starszej kobiecie. Obecnie nie ma dobrych warunków mieszkaniowych, ale oddanie jej w opiekę synowi i jego żonie też nie ma sensu jeśli tak ją traktują i jej tan nie chcą.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: CZY PO 17 STYCZNIA WRÓCIMY DO NORMALNOŚCI? WSZYSTKO WSKAZUJE NA TO, ŻE RZĄD SZYKUJE DLA NAS NOWE OBOSTRZENIA. GŁOS NA TEN TEMAT ZABRAŁ PIOTR MÜLLER

O tym się mówi w Polsce: MINISTERSTWO POTWIERDZIŁO DONIESIENIA. MOWA O REKOMPENSACIE FINANSOWEJ W WYSOKOŚCI 80 PROCENT. WICESZEF RESORTU ZDRADZIŁ WSZELKIE SZCZEGÓŁY

O tym się mówi na świecie: POWSTANIE REJESTR ANTYSZCZEPIONKOWCÓW? PIERWSZY KRAJ W EUROPIE INFORMUJE O SPORZĄDZENIU SPISU OSÓB NIEZASZCZEPIONYCH NA KORONAWIRUSA