"Super Express" donosi, że aktorce Monice Mrozowskiej puściły nerwy, czemu dała upust w mediach społecznościowych.
Długotrwałe absurdy dały się wszystkim we znaki
Ktoś, komu mocno zależało na poróznieniu społeczeństwa, aktualnie otwiera szampana, gdyż udało się mu to w 100%. Ludzie skaczą sobie teraz do gardeł z byle powodu, gdyż napięta atmosfera, jaka panuje od ponad roku, nie sprzyja nawiązywaniu miłych relacji społecznych.
Ludzie coraz bardziej się od siebie dystansują mimo, że wielu z nas nie widziało na oczy kogoś chorego na COVID-19, przynajmniej nie poza telewizyjnymi doniesieniami. Wielu natomiast pożegnało kogoś bliskiego z powodu powikłań związanych z COVID-19. Narzucone restrykcje obudziły w wielu SB-ckie instynkty, nakazujące kontrolę innych pod kątem przestrzegania przykazań rządowych, godzin dla seniorów, noszenia maseczki, czy ilości obecnych osób przy wigilijnym stole.
Coraz bardziej wrogie nastawienie wywołuje agresję i frustrację, a kolejne doniesienia po ofiarach niedopracowania obostrzeń i zaniedbań, budzą chęć odwetu na służbie zdrowia i rządzie. Wystarczyło wysunąć temat, który od lat jest jasny i klarowny, by społeczeństwo podzieliło się na zwolenników i przeciwników hodowli zwierząt futerkowych, zwolenników i przeciwników aborcji, szczepionek, czy noszenia maseczek.
Media społecznościowe aż kipią od wścieklizny, agresji i wyzwisk, za które ludzie spotykający się normalnie na ulicy "dali by sobie po pyskach". Kipi w nas diabeł, któremu właśnie o to chodziło...
Monice Mrozowskiej widocznie ktoś przepełnił już tę czarę goryczy, gdyż wylała owa czara na mediach społecznościowych...
Nie przeklinam w social mediach, ale dziś zrobię jeden jedyny wyjątek. KURWA MAĆ! Mamy 5.01.2021 a już ten rok ma szansę przebić poprzedni 👍👏!!!!! Dziś już nawet mój wrodzony optymizm szlag trafił 😔 ...
Wyświetl ten post na Instagramie.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Ostrzejszy reżim sanitarny podczas drugiej tury wyborów. Ministerstwo Zdrowia jest nieugięte. Polakom nie spodoba się ten pomysł
