na swoim koncie na Onstagramie, aktorka Ewa Kasprzyk opublikowała informację, która mogła wielu zaskoczyć. Poinformowała o zakażeniu koronawirisem, przejściu COVID-19, ale wszystko odbyło się wówczas, gdy zyskała status ozdrowieńca.

Celebryci masowo ogłaszają, że mają Covid-19, Ewa Kasprzyk zrobiła inaczej

Wielkie i spektakularne ujawnienia swojej choroby na COVID-19 zaliczyło wielu celebrytów, w tym Adam Małysz, Małgorzata Socha, Olga Kurylenko, czy Tom Hanks z księciem Karolem na czele.

Informowali, że przechodzą Covid-19, opisywali przebieg choroby wzbudzając tym samych zainteresowanie opinii publicznej i strach ludzi przed zakażeniem koronawirusem.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Ewa Kasprzyk (@ewa.kasprzyk)

Aktorka Ewa Kasprzyk postanowiła, że poinformuje świat o zakażeniu koronawirusem i przechorowaniu na COVOD-19 dopiero po fakcie.

Nie chciałam tego ujawniać publicznie i mówić, że jestem zakażona. Wolałam to zrobić po fakcie, by ten wydźwięk był bardziej pozytywny, że udało mi się wyzdrowieć. Zadzwoniło do mnie mnóstwo osób jako grupa wsparcia i zaoferowało pomoc. Śmiałam się, że ktoś rano będzie przynosił świeże bułeczki na śniadanie, ktoś będzie wpadał z lunchem, a ktoś z kolacją. Było cudownie, kiedy Sonia Bohosiewicz odwiedzała mnie z pysznościami z restauracji. Moja córka ciągle gotowała kompot z gruszek, bo podobno dobrze działa na płuca.

Każda z gwiazd, która publicznie mówiła o zakażeniu koronawirusem, spotkała się zarówno z życzeniami powrotu do zdrowia, jak i hejtem. Czy to służyło i nadal służy sianiu paniki i strachu przed drugim człowiekiem?

O tym się mówi: Były premier Polski Donald Tusk napawa się chwilami z wnuczką. Czy zechce całkowicie oddać się roli głowy rodziny

Zerknij tutaj: Kilka strategii radzenia sobie z zazdrością w związkach. Warto zadbać o relacje z "drugą połówką"