Jak podaje portal "Pomponik", Katarzyna Olubińska jest bodaj jedną z najbardziej wierzących dziennikarek w programie "Dzień dobry TVN". Nie ukrywa swojej wiary i relacji jaka łączy ją z Bogiem, czemu daje świadectwo prowadząc również bloga poświęconego tej tematyce. W "Dobrym Tygodniu" zdradziła, co wydarzyło się w jej domu rodzinnym przed wieloma laty.

Cud w rodzinnym domu Katarzyny Olubińskiej

W magazynie "Dobry Tydzień" Katarzyna Olubińska zdecydowała się opowiedzieć o cudzie, jaki miał miejsce przed wieloma laty w jej rodzinie. Kiedy Olubińska miał 9 lat, ciężko zachorował jej czteromiesięczny brat Bolesław. Chłopiec dostał zapalenia oskrzeli i płuc. Jego stan był na tyle poważny, że chłopiec trafił do szpitala.

Rokowania nie były dobre. Lekarka stwierdziła nawet, że Bolek nie przeżyje do rana. Wtedy mama dziennikarki zdecydowała się zabrać synka ze szpitala. Przez całą noc kobieta nosiła chłopca na rękach, tuliła go do siebie i oklepywała jego małe plecy.

Niemowlę z trudem łapało oddech i wtedy kobieta padła na kolana i poprosiła Maryję, żeby uratowała jej syna!I wtedy wydarzył się cud, chłopiec niespodziewanie zaczął wracać do zdrowia. Do rana gorączka spadła i Bolek przestał tak bardzo charczeć.

Niestety mama Katarzyny Olubińskiej odeszła 12 listopada tego roku. Z pewnością w tych trudnych chwilach pociechą dla dziennikarki jest właśnie wiara.

Co sądzicie o całej sprawie?

To też może cię zainteresować: Nieznane dotychczas informacje o wydarzeniach w Smoleńsku właśnie ujrzały światło dzienne. Czy na jaw wyjdzie ostatnia rozmowa braci Kaczyńskich

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Joanna Przetakiewicz w szczerej rozmowie o tym, co popchnęło ja do podjęcia decyzji o ślubie. Nikt się tego nie spodziewał

O tym się mówi w Polsce: Ogromne wyrównanie lub dodatkowe 200 złotych. Ci emeryci mogą cieszyć się z większych pieniędzy. O kim mowa

O tym się mówi na świecie: WHO ujawniło wstrząsające informacje. Tak źle jeszcze nie było. O co chodzi