Papież Franciszek pogrążony w żałobie
Jak podaje portal "Pikio", papież Franciszek przeżywa aktualnie ciężkie chwile. W sobotę 14 listopada włoskie media obiegła informacja o śmierci członka rodziny głowy Kościoła. Kuzyn duchownego, Oscar Perino zmarł w wieku 68 lat ze względu na powikłania po zakażeniu koronawirusem. Od października przebywał w szpitalu, a jego stan zdrowia nieustannie się pogarszał.
W szpitalu koło Turynu na północy Włoch zmarł w sobotę na COVID-19 kuzyn papieża Franciszka.
Oscar Perino o spokrewnieniu z papieżem Franciszkiem dowiedział się stosunkowo niedawno, gdy w 2015 roku zakończono badać drzewo genealogiczne głowy Kościoła. Wówczas potwierdzono, że we Włoszech mieszka kuzyn z czwartej linii duchownego.
Pomimo wielu lat osobnego życia i niewiedzy o swoim wzajemnym istnieniu, panowie dogadali się bardzo dobrze. Pomiędzy nimi nawiązała się przyjaźń.
Oscar na co dzień zajmował się prowadzeniem razem z żoną lokalnej kwiaciarni. Po śmierci mężczyzny biznes przejęła córka małżeństwa.
Papieżowie Franciszkowi i bliżej rodzinie Oscara Perino składamy szczere kondolencje.
To również może Cię zainteresować: DRAMATYCZNA SYTUACJA POLSKICH SENIORÓW. MAJĄ DO ODDANIA MILIONY. NIKT SIĘ TEGO NIE SPODZIEWAŁ
Zobacz także: SKANDAL W TVP. WIDZOWIE SIĄ OBURZENI. CO SIĘ STAŁO