Wyszedł na zewnątrz do chłopców i powiedział:
- Przez kilka dni mieszkałem w nowym domu jak w spokojnej przystani. W pobliżu nie ma sąsiadów, a wszystko wokół jest ciche. Jednak oto jesteście, jak diabeł z tabakierki i każdej nocy jest głośna muzyka.
Ktoś na moim miejscu narzekałby na tę niewygodę policji. Inni próbowaliby wywierać presję na wasze sumienie mówiąc, że przynosicie wstyd rodzicom. Jednak nic z tym nie zrobię. Nie dlatego, że jestem dobry. Po prostu lubię waszą bardzo głośną muzykę.
Jestem nawet skłonny zapłacić za to z mojej małej emerytury, żeby brzmiało blisko mojego domu. Powiedzmy 50 złotych na jeden wieczór.
Miejscowa młodzież rozejrzała się, zaśmiała i zgodziła się na warunki starca. Za 50 złotych można kupić niejedną butelkę piwa.
Następnego dnia starzec wyszedł do chłopców i powiedział:
- Mam nieprzewidziane wydatki i jestem zmuszony obniżyć taryfę. Za waszą głośną muzykę jestem gotów zapłacić tylko 10 złotych za noc.
Chłopaki podrapali się po nosach, oszacowali, że za miesiąc 300 złotych może wpaść od tak i zgodzili się.
Trzeciego dnia starzec wyszedł do młodzieńców i powiedział:
- Okazało się, że jestem gotów zapłacić tylko 5 złotych za wasz hałaśliwy wieczór pod moim domem. Przepraszam. Inflacja, kryzys…
Chłopcy zmarszczyli brwi z niezadowoleniem i powiedzieli:
- Za kogo nas uważasz, staruszku? Że zorganizujemy pokaz pod twoimi oknami za 5 złotych? Znalazłeś frajerów? Nie będziesz już słyszeć swojej ulubionej muzyki. Arividerchi!
Kiedy chłopcy zniknęli z pola widzenia, starzec chytrze się uśmiechnął. Wszedł do swojego domu, który ponownie stał się od tej chwili „cichą przystanią”.
O tym się mówi w Polsce: WIELU POLAKÓW MOŻE STRACIĆ WSZYSTKIE SWOJE OSZCZĘDNOŚCI. RZECZNIK FINANSOWY INFORMUJE O POWAŻNYM PROBLEMIE
O tym się mówi na świecie: IVANKA TRUMP STRACIŁA STATUS I PRACĘ W BIAŁYM DOMU. CO TERAZ ZROBI CÓRKA I DORADCZYNI BYŁEGO PREZYDENTA
Z życia gwiazd: MARGARET ZNÓW ZASKOCZYŁA FANÓW. NA JEJ PROFILU W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH POJAWIŁ SIĘ ODWAŻNY POST