Rocznica śmierci księżnej Diany przypada na 31 sierpnia. Nie da się zapomnieć tragicznego wypadku samochodowego, który miał miejsce w Paryżu. Przemawiając w rocznicę, strażak, który opiekował się księżną Dianą, przypomniał sobie łamiące serce ostatnie słowa księżnej. Mówiąc po francusku, strażak Xavier Gourmelon powiedział „Dzień dobry” ITV: „Na podłodze siedziała blondynka.

Ostatnie chwile przed tragedią

YT

„Odzyskała przytomność, spojrzała na mnie i powiedziała; „O mój Boże, co się stało?”. „Wyjęliśmy ją z samochodu i położyliśmy na noszach. W tym momencie lekarz powiedział, że ma zatrzymanie akcji serca, więc wykonaliśmy jej RKO i po 20 sekundach odzyskała przytomność”. O tym, czy widział jakichś paparazzi, pierwszy steward powiedział: „Nie, kiedy przyjechałem, nie było nikogo w pobliżu samochodu”.

Kilka minut po północy w niedzielę Diana i Fayed opuścili hotel i wsiedli do czekającego na nich Mercedesa Benza, który prawdopodobnie pojechał do prywatnej paryskiej posiadłości Fayeda.

YT

Diana, prawdopodobnie najsłynniejsza kobieta na świecie, straciła swoje życie ścigana przez zaciekłych paparazzi. Być może nie jest niespodzianką, że dowody jej śmierci zostały przechwycone, ale z pewnością jest szokujące. Według Stephane'a Darmona, motocyklisty jednego z paparazzi, który tej nocy ścigał Mercedesa, paparazzi obecni na miejscu zdarzenia nie pomogli ofiarom katastrofy. Zamiast tego zrobili zdjęcia.

Na zdjęciach zrobionych, zanim para wsiadła do samochodu widać, że bije z nich radość, szczęście i miłość. Uśmiech Diany mówi wszystko.

O tym się mówi: Jolanta Kwaśniewska szczerze o swoich zajęciach w roli pierwszej damy. "Dla mnie te 10 lat to była Wielka Pardubicka"

Zerknij: Skandal wokół Biedronki trwa. Sieć sklepów Biedronka publikuje ważne oświadczenie