Polacy masowo uciekają na L4, jak się okazuje powodem jest niewydolność oddechowa. Rząd obawia się powtórki z marca. Przypomnijmy sytuacja ze zwolnieniami wydawanymi podczas wiosennego lockdownu była mocno niepokojąca. Wówczas Polacy udawali się na L4 głównie z obawy przed strata pracy. Urlopy mające na celu poratowanie zdrowia a w rzeczywistości unikniecie zwolnienia spowodowały wówczas masowe kontrole ZUS.

Kto może ubiegać się o zwolnienie ze składek ZUS? Źródło: prawo.pl
Kto może ubiegać się o zwolnienie ze składek ZUS? Źródło: prawo.pl
Kto może ubiegać się o zwolnienie ze składek ZUS? Źródło: prawo.pl

Polacy ponownie sięgają po zwolnienia

Okazuje się, że od marca 2020 r. znacznie wzrosła liczba pobieranych zwolnień lekarskich. Ponadto aż o 8,3% - w stosunku do ubiegłego roku- wzrosła także liczba wystawionych zaświadczeń świadczących o niezdolności do pracy na czas od 6 do 14 dni. Dodatkowo aż 15% zwolnień RDR zostało przedłużone.

Jak powiedziała w programie "Money. To się liczy" prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS, Polacy tym razem nie korzystają ze zwolnień lekarskich po to, by uniknąć zwolnienia a po to, by zaopiekować się dzieckiem lub członkiem rodziny czy też z powodu niedrożności dróg oddechowych . Profesor Gertruda Uścińska przybliżyła także konkretne liczby. Jak powiedziała w samym październiku liczba zwolnień lekarskich wyniosła 2,3 mln. W porównaniu z ubiegłym miesiącem zauważa się wzrost na poziomie 34 procent, w porównaniu z sierpniem aż 89 procent.

ZUS zwróci przedsiębiorcom składki za marzec, źródło: WNP
ZUS zwróci przedsiębiorcom składki za marzec, źródło: WNP
ZUS zwróci przedsiębiorcom składki za marzec, źródło: WNP

- Głównie te zwolnienia lekarskie wynikają z niedrożności górnych dróg oddechowych, wszystkie inne mają zdecydowanie mniejszy udział w tej liczbie 2,3 mln zaświadczeń lekarskich, ten przyrost dotyczy też wszystkich branż. We wrześniu był bardzo duży przyrost w oświacie, a w październiku widzimy już go we wszystkich branżach - dodał.