Pikio podaje, że o jego śmierci media doniosły 25 maja 2011 roku. Ceniony przez Polaków aktor Edward Żentara zagrał w takich produkcjach, jak "Na dobre i na złe", "Świat według Kiepskich", czy "M jak miłość".
Aktorstwem zainteresował się między innymi dzięki Robertowi De Niro
Aktorem został przez przypadek. Jak opowiedział w wywiadzie, w trzeciej klasie liceum miał za zadanie wyrecytować fragment Wielkiej Improwizacji z III części Dziadów Adama Mickiewicza. Pomyślał sobie, że to będzie łatwo zdobyta piątka. Zaczął się wczytywać i wgłębiać w zadany tekst i w niezwykły sposób wczuł się w niego recytując słowa Konrada nawet podczas spaceru po parku.
Po przedstawieniu zadanego fragmentu na akademii szkolnej okazało się, że obdarzony jest wielkim talentem aktorskim, co skłoniło jego koleżanki, by namawiały go do kontynuowania nauki w szkole aktorskiej. Po latach kwitnącej kariery coś się zmieniło, co odebrało aktorowi radość i satysfakcję z pracy.
W pewnym momencie musiałem podjąć decyzję, co dalej. Wybrałem rodzinę i przyjaciół. Wolałem pojechać z bliskimi na dwa miesiące w góry niż robić karierę.
Rzadko bywam zadowolony ze swojej pracy. Nawet gdy odnosiłem sukcesy zawodowe, ciągle narzekałem: a to że mogłem lepiej zagrać, a to jeszcze na coś innego. Zamiast się cieszyć, szukałem dziury w całym. A potem stało się coś dziwnego: nadeszły lata chudsze, mniej grałem lecz - ku mojemu zdziwieniu - nie zdołowałem się, tylko zacząłem myśleć pozytywnie. Zacząłem postrzegać życie w jaśniejszych barwach.
Coraz bardziej napięta struna psychiki aktora niestety w pewnym momencie pękła, co spowodowało tragiczny finał...
YouTube/Maciek S.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Szabrownicy splądrowali miejsce spoczynku małego dziecka. Powody tego czynu budzą odrazę i mdłości
