Maciej Dowbor i jego żona Joanna Koroniewska stanowią niezwykle ciekawą parę, która na swoim kanale "Dowbory Be Happy" na YouTube publikują różności ze swojego życia. Małżeństwo doczekało się dwóch ślicznych córeczek, 11-letniej Janiny i 2-letniej Helenki. Wraz z mamusią Joanną postanowiły umilić tatusiowi Maciejowi drzemkę.
Drzemka różnie się kończy
Niewinna drzemka, chwila nieuwagi i już te małe podstępne cwaniaczki wchodzą do gry. Dobrze, że nie wpadły na to, aby użyć permanentnych flamastrów. 😬😬 Trzeba mieć oczy dookoła głowy. A ja myślałem, że one mnie z miłości miziają po twarzy. 😂
Internet aż pęka w szwach od zabawnych filmików i zdjęć, na których widać relację i zabawę tatusiów ze swoimi córkami. Ojcowie potrafią poruszyć niebo i ziemię, oraz czeluści własnej wyobraźni, aby dorównać kreatywnością swoim córeczkom.
Wielu tatusiów godzi się na przeróżne metamorfozy, aby sprawić swoim małym księżniczkom radość.
Wielu poświęca się do tego stopnia, że gustowny i rzucający się w oczy makijaż lądując na ich twarzy, wydobywa z nich "tę kobiecą stronę natury". Tatusiowie często mają przy tym taką samą frajdę, co ich córki!
Są zachwyceni swoim nowym wizerunkiem i chętnie poddają się zabiegom upiększającym, a efektem jest zalotne spojrzenie i wielka radość córek!
Jednak, gdy tatuś przyśnie, a drzemka się przedłuża, wyobraźnia może podpowiedzieć nieco bardziej ekstrawaganckie i nowoczesne metamorfozy.
Maciej Dowbor miał chyba mnóstwo szczęścia, gdyż jego córeczki postanowiły go ozdobić czymś, co jest jednocześnie śliczne i łatwe do usunięcia. Ale trzeba przyznać, że wygląda ślicznie, prawda?
Wyświetl ten post na Instagramie.
O tym się mówi: Gdańsk: ważne zmiany dla użytowników hulajnóg elektrycznych. Dotkną także pieszych
