Jedenasta edycja "Tańca z gwiazdami" miała swój początek jeszcze w marcu bieżącego roku. Niestety widzowie na kilka miesięcy musieli rozstać się z show za sprawą ogólnopolskiego lockdownu spowodowanego pandemią COVID-19. Wytransmitowane zostały tylko dwa odcinki - później ogłoszono, że program powróci na antenę dopiero jesienią.

Program nie powraca w tym samym składzie

W pierwszy piątek września uczestnicy znów stanęli do walki o Kryształową Kulę. Gwiazdy nie ukrywały, że są pod wpływem wielkiego stresu, ale również radości, że po tak długim czasie mogli wreszcie powrócić do show. Na parkiecie pojawiło się jednak dziesięć, a nie jedenaście par.

Transmisja programu musiała zostać przerwana ze względu na pandemię
Transmisja programu musiała zostać przerwana ze względu na pandemię

Z dalszego udziału w "Tańcu z gwiazdami" wycofał się Marcin Bosak, tłumacząc decyzję względami zawodowymi. Z powodów osobistych rezygnowała również Janja Lesar, dotychczasowa nauczycielka Tomasza Oświecińskiego. Jej miejsce zajęła Wiktoria Omyła, która początkowo była partnerką Marcina Bosaka.

W programie pozostało zatem dziesięć par: Tomasz Oświeciński i Wiktoria Omyła, Nicole Bogdanowicz i Kamil Kuroczko, Mikołaj Jędruszczak i Sylwia Madeńska, Bogdan Kalus i Lenka Klimentova, Ania Karwan i Jan Kliment, Sylwia Lipka i Rafał Maserak, Milena Rostkowska-Galant i Jacek Jeschke, Julia Wieniawa i Stefano Terrazzino, Sylwester Wilk i Hanna Żudziewicz oraz Edyta Zając i Michał Bartkiewicz. Jurorami niezmiennie pozostali Andrzej Grabowski, Iwona Pavlović i Michał Malitowski.

Oświeciński i Omyła w najnowszym odcinku stanowili zgraną parę
Oświeciński i Omyła w najnowszym odcinku stanowili zgraną parę

Ostatni odcinek pozostawił widzów w szoku

Pierwszy epizod programu po długiej przerwie przyniósł fanom mnóstwo wrażeń. Pełni emocji z pewnością byli również uczestnicy. Pary na parkiecie dawały z siebie wszystko - jednak jak zawsze noty jurorów były różne, a ich uwagi nieraz trudne do zaakceptowania.

Ku rozpaczy widzów z show musieli pożegnać się Tomasz Oświeciński i Wiktoria Omyła, którzy otrzymali najmniejszą liczbę głosów. Finał odcinka dla wielu był niespodzianką. Od tej pory "Taniec z gwiazdami" będzie już transmitowany regularnie, dlatego możemy liczyć na jeszcze więcej emocji.

Zobacz także: Jarosław Kaczyński o miłości: "Byłem w młodości zaangażowany emocjonalnie". Kim była ukochana prezesa PiS

Jak informował portal Życie: Masowe zwolnienia w budżetówce. Brakuje pracowników, będzie ich jeszcze mniej. Władze szukają oszczędności

Może cię zainteresować również: Jeden ponury telefon, który może nas kosztować dziesiątki tysięcy złotych. Jak nie dać się oszukać