Peggy D. Harris z Vernon w Teksasie wyszła za mąż za Billiego Harrisa w środku II wojny światowej. Para była małżeństwem tylko przez sześć tygodni, gdyż mąż kobiety był pilotem i wkrótce otrzymał powołanie do walki w froncie europejskim. Jego ostatnia misja miała miejsce 17 lipca 1944 roku. Od tego czasu musiało minąć aż 68 lat, aby Peggy dowiedziała się o losie swojego męża.

Kobieta oczywiście spodziewała się, że jej ukochany nie uciekł od niej, lecz najpewniej w jakiś sposób zaginął w akcji lub został wzięty do niewoli. Najpierw wojsko poinformowało ją o tym, że Billie zginął w akcji. To załamało młodą mężatkę, jednak wkrótce otrzymała zupełnie przeciwne wieści - powiedziano jej, że mężczyzna żyje i wróci do domu najszybciej, jak to będzie możliwe.

Gdy o Billie’m przez kolejne tygodnie, a później lata nie było żadnej wiadomości, kobieta domyśliła się, że jednak jest wdową. Taką informację zwrotną otrzymała. Kobieta nie ustawała jednak w poszukiwaniach. Jako elektryk w bazie sił powietrznych Altus Oklahoma, gdzie poznała swojego męża miała wiele kontaktów i zaczęła dochodzić do prawdy na własną rękę.

fot. YouTube

Niesamowita historia Peggy Harris! Jej mąż okazał się wojennym bohaterem, na prawdę o nim musiała czekać aż 68 lat!

Po wielu staraniach napisała do jednego z kongresmenów list, a senator postanowił jej pomóc. W końcu ustalono, że Billie został oficjalnie uznany za osobą zaginioną. Kuzyn Peggy, Alton Harvey miał dość widoku smutnej wdowy i postanowił zakasać rękawy. Kobieta nawet nie domyślała się, że prawda o jej mężu będzie tak zaskakująca!

Zamieszanie związane z miejscem pochówku Billiego wydawało się nie mieć końca, jednak Peggy nareszcie wpadła na właściwy trop. On zaprowadził ją aż do Francji!

Niesamowita odpowiedź, jaką udało się uzyskać Peggy i jej kuzynowi pozwoliły kobiecie na odnalezienie spokoju i zrozumienie, co tak naprawdę stało się z jej mężem.

Okazuje się, że Billie był bohaterem wojennym, którego samolot został zestrzelony przez siły wroga nad jedną z niewielkich miejscowości w Normandii. Tu właśnie, na amerykańskim cmentarzu wojskowym pochowany był Billie Harris i to z wielkimi honorami.

fot. YouTube

Billie, wiedząc, że nie wyjdzie cało z sytuacji postanowił uratować mieszkańców wioski i wyprowadził samolot na bezpieczną odległość od zabudowań ludzkich, by rozbić się na polu. Mieszkańcy byli pod ogromnym wrażeniem heroizmu męża Peggy. Do tego stopnia, że główna ulica we wsi Les Ventes nosi jego imię!

Mieszkańcy miasta maszerują tą drogą trzy razy w roku od ponad 60 lat. Robią to szczególnie w rocznicę tych wydarzeń, aby upamiętnić bohaterski czyn i ofiarę Billiego D. Harrisa z własnego życia, by ocalić dziesiątki innych osób.

Jak informował portal "Życie": SKLEPY SIECI HANDLOWEJ ZAMKNIĘTE W SOBOTĘ? TAK, ALE WŁADZE ZREKOMPENSUJĄ TO W NIESPOTYKANY SPOSÓB, O CO CHODZI

Przypomnij sobie: BILL GATES ZASKOCZYŁ SWOIM STANOWISKIEM W SPRAWIE PANDEMII. WSZYSCY ZASTANAWIAJĄ SIĘ, SKĄD WZIĘŁA SIĘ KONKRETNA DATA

Portal "Życie" pisał również: SZYKUJĄ SIĘ POTĘŻNE KONTROLE, URZĘDNICY BĘDĄ SPRAWDZAĆ PRZESTRZEGANIE PRAWA. CHODZI O EPIDEMIĘ, MOŻNA DOSTAĆ NAWET DO 30 TYSIĘCY ZŁOTYCH MANDATU