Płocka kuria podjęła zdecydowane kroki. Chodzi o śluby. Od teraz nowożeńcy będą musieli się dostosować. Wszystkim wyjdzie to na dobre?
Kuria płocka organizuje kursy
Do niektórych kościołów będzie mogło jednocześnie wejść ponad 100 osób, źródło: Głos Wielkopolski
Ci, którzy są w temacie wesela lub mają je już za sobą, wiedza, że uroczystości kościelne powinny odbywać się wedle ściśle określonych przez kościół zasad. Nikogo nie dziwi fakt obowiązkowego szkolenia dla fotografów, którzy chcą cykać fotki podczas zaślubin. Nikt jednak nie szkoli śpiewaków. Nikt z wyjątkiem płockiej kurii.
- Osoby zawierające ślub w kościele oraz ci, którzy w trakcie takiej Mszy św. wykonują śpiewy powinny mieć świadomość, że jest to sakrament, czyli spotkanie z Jezusem Chrystusem w liturgii. W związku z tym śpiewy muszą mieć charakter religijny, a nie świecki. W diecezji płockiej sprawy te reguluje instrukcja Biskupa Płockiego o przygotowaniu i sprawowaniu sakramentu małżeństwa, odnosząca się m. in. do kwestii muzyki i śpiewu w czasie Mszy św. z udzielaniem ślubu - napisano w komunikacie do wiernych.
Jak twierdzi ks. Marcin Sadowski, diecezjalny referent ds. muzyki kościelnej i dyrektor Diecezjalnego Instytutu Muzyki Kościelnej „Musicum” im. Ks. Eugeniusza Gruberskiego w Płocku, ci którzy śpiewają na weselach wykonują w kościołach piosenki świeckie. Tak już nie będzie.
- Muzyka jest integralną częścią liturgii, podczas której udzielany jest sakrament małżeństwa. Ona musi był w pełni włączona w liturgię eucharystyczną, będącą pamiątką męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, dlatego też śpiewy nie mogą być wtedy świeckie, ale dostosowane do tego, co dzieje się w czasie liturgii - mówi ks. Sadowski.
Aby tego uniknąć kuria zdecydowała się na organizowanie kursów. Koszt takiego szkolenia to 150 złotych. Po ukończeniu kursu każdy uczęszczający otrzyma legitymacje uprawniającą do wykonywania utworów podczas ceremonii kościelnych. Legitymacja będzie ważna przez 3 lata.
O tym się mówi: Nagranie z tej mszy świętej obiegło cały świat. Ksiądz podczas jej odprawiania ledwo uszedł z życiem. Co się stało