Jak podają "Wirtualne Media", tygodnik "Polityka" zamieścił w ubiegłą środę okładkę łudząco przypominającą tę, którą dwa dni wcześniej opublikował tygodnik "Agora". Jakim cudem?
Cudowna jednomyślność
„Angora” i „Polityka” w najnowszych swoich numerach opisały ślub kościelny członka Jacka Kurskiego z Joanną Kurską, który miał miejsce 18 lipca w Łagiewnikach pod Krakowem i natychmiast trafił na pierwsze strony gazet, stając się hitem w mediach społecznościowych i w sieci.
Na uroczystości pojawili się najwięksi prawicowi politycy (m.in. szef Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, kilku europosłów), a także dziennikarze (m.in. Danuta Holecka, Michał Adamczyk, Jarosław Olechowski i Michał Rachoń z TVP, Jacek Karnowski z „Sieci”). Całe wydarzenie trafiło do gazet i portali informacyjnych.
Zastępca redaktora naczelnego "Polityki" Mariusz Janicki zabrał głos w sprawie podobieństwa ich okładki do okładki "Agory".
Nie znaliśmy okładki „Angory”, zupełnie nie mieliśmy o niej pojęcia. Decyzja o wyborze naszej okładki spośród kilku innych, które rozważaliśmy, pochodzi z czwartku-piątku. Nie ma więc to nic wspólnego z „Angorą” i jej obwolutą. Przecież świadomie byśmy nie skopiowali okładki. Oczywiste jest, że po prostu nie wiedzieliśmy, co daje u siebie inny tygodnik, zrealizowaliśmy swój plan, przygotowany wcześniej.
Co o tym sądzicie? Skąd wzięła się taka jednomyślność zespołów tygodników "Agora" i "Polityka"?
O tym pisaliśmy: Na niebie znany łowca burz uchwycił na nagraniu postać idącą wzdłuż chmur. Wideo szybko obiegło internet [VIDEO]
Zerknij tutaj: Zosia nie zdołała się nauczyć, jak samodzielnie prowadzić dom. Jej teściowa postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce
O tym sie mówi: Wacław Kowalski zniknął z przestrzeni publicznej w niewyjaśnionych okolicznościach. Co się stało z gwiazdą "Samych swoich"