Jak podaje "Pomponik", Weronika Rosati przez długi czas zmuszona była pozostawać poza granicami Polski, gdyż pojawienie się pandemii koronawirusa ją powstrzymało przed powrotem. Gdy tylko udało się jej wrócić, od razu wybrała się na zakupy.

Paparazzi chodzą za gwiazdą krok w krok

Najwyraźniej aktorce za granicą tęskno było za rodzimymi sklepami, gdyż zaraz po powrocie poszła na zakupy. Paparazzi nie odstępowali Weroniki i jej córeczki Elizabeth. Zdjęcia, jaki zdołali zrobić mamie i córce, obiegły internet i wywołały falę krytyki skierowanej w stronę artystki, a konkretniej jej podejścia do spędzenia czasu z córką.

Jak można zobaczyć we wpisie Faktu24 na instagramowym koncie, Elizabeth szła z mamą za rączkę wpatrzona w ekran smartfona.

Weronika Rosati z córką wpatrzoną w ekran smartfona. #dziecko #mamaicorka #smarfon #spacer #wakacje #bezpieczeństwo #rodzicielstwo #mama #corka #telefonkomórkowy

Fala piętnujących matkę komentarzy wylała się pod postem.

Nie rozumiem po co dawać takiemu małemu dziecku telefon, chyba dość ma bodźców z otaczającego go świata

prawda to zmora tych czasów. Dzieciaki mają tablety, telefony i inne rzeczy non stop potem nie potrafią sobie poradzić bo tylko potrafią na internecie siedzieć . :D

Jak matka pusta się lansuje to czego się można spodziewać

Powyższe stanowi tylko kroplę w morzu tego, co internauci umieścili pod zdjęciem opublikowanym na Instagramie Faktu24. Na szczęście nie tylko krytyka znalazła się wśród komentarzy.

Wiele osób dało jasno do zrozumienia, że mnóstwo rodziców udostępnia czasem dzieciom swóje telefony, aby choć na chwilę móc zająć się czymś innym. Jedna z internautek, dość dosadnie skwitowała to, co zobaczyła.

OMG! Minuta z życia tej kobiety i jej córki i jakież to twórcze i porażające opinie się tu wytwarzają! Gdyby sądy wydawały takie decyzje na podstawie... choć co ja mówię... już nam niedaleko do tak wnikliwej perspektywy (czyt. sarkazm) organów osądzających. Drogie Panie, uważajcie aby Wam ktoś zdjęcia nie zrobił w czasie, gdy Wasze dziecko będzie miało tak zły dzień, ale to TAAAAAK ZŁY DZIEŃ, że nic, ale to NIIIIIC nie pomoże. (...)

Co sądzicie o całej "aferze"?

O tym pisaliśmy: Ojciec Dyrektor przerwał milczenie. Co ważnego przekazał Polakom

Zerknij: Jerzy Stuhr pilnie trafił do szpitala. Co się stało