Jak podaje "wp.pl", Kamil Durczok po długiej przerwie zapowiedział powrót do pracy. W ostatnich latach dziennikarz przechodził trudne chwile związane z osobistymi problemami, utratą pracy w TVN, porażką z własnym portalem.

Wycofał się z życia publicznego, które się o niego upomniało

Jak podaje Wirtualna Polska, Kamil Durczok po tym, jak w stanie nietrzeźwości spowodował kolizję w ruchu drogowym, znowu po dłuższej przerwie pojawił się w mediach. Wyrok sądu, jaki zapadł w jego sprawie, oburzył opinię publiczną i wielu widzów.

YT

Okazało się, że za jazdę pod wpływem alkoholu, oraz spowodowanie kolizji drogowej, Kamila Durczoka nie spotka żadna kara. Na swoim koncie na Twitterze dziennikarz przyznał się do choroby alkoholowej. Napisał : "Z tego nigdy się nie tłumaczę. Choroba alkoholowa to potwór. Jestem alkoholikiem". Dodatkowych kontrowersji dołożyła sprawa z sfałszowanego przez dziennikarza weksla. Po rozprawie dotyczącej jazdy po pijanemu, dziennikarz przeprosił szerego osób.

Bardzo, bardzo wszystkich przepraszam, wszystkich tych którzy, mi ufali. To są dla mnie bardzo, bardzo trudne dni. Mam świadomość tego, że to co się wydarzyło jest karygodne. Absolutnie nie zaprzeczam faktom, które zgromadziła na tej sprawie policja i prokuratura. Pozostaje mi przeprosić i moich widzów, internautów i czytelników, ale przede wszystkim chciałbym przeprosić moich najbliższych, bo zostali narażeni na cierpienia na, które w najmniejszym stopniu nie zasłużyli.


YouTube/WP

Kamil Durczok opublikował w minioną niedzielę, 19 lipca ponad 6 minutowy film , w którym opowiada o swoim nowym projekcie.

Witam wszystkich bardzo serdecznie po dość długiej, przyznam, przerwie. Mam nadzieję, że zaczynamy coś, co będzie miało finał, bo do tego jesteście potrzebni i wy, i ja, ale o tym powiem mniej więcej za miesiąc. Za miesiąc poznacie szczegóły tego projektu. Wspólnie będziemy robić coś nowego. Start przewidujemy na 1 września.

Witam wszystkich bardzo serdecznie po dość długiej, przyznam, przerwie. Mam nadzieję, że zaczynamy coś, co będzie miało finał, bo do tego jesteście potrzebni i wy, i ja, ale o tym powiem mniej więcej za miesiąc. Za miesiąc poznacie szczegóły tego projektu. Wspólnie będziemy robić coś nowego. Start przewidujemy na 1 września

Czy uda mu się wrócić do pracy?

O tym pisaliśmy: Małgorzata Rozenek-Majdan i jej mąż Radosław wyjeżdżają z Warszawy na dłużej. O co chodzi

Zerknij: Nietypowa prośba polskiego skoczka narciarskiego. Klemens Murańka apeluje do Tadeusza Rydzyka, internauci nie mogą powstrzymać się ze śmiechu