Adoptowanie go to była jedyna szansa, bo ocalić malutkiego kociaka ze szponów pewnej śmierci. Jego stan fizyczny był tak zły, że gdyby nie odważna decyzja pewnej pary, która zdecydowała się przygarnąć go pod swój dach to byłoby po zwierzęciu.
Aleksander i Mariya Dmitriev postanowili zająć się czworonożnym maluchem i nadali mu imię po ulubionym piłkarzu – Messi. Zwierzę w koszmarnym stanie zostało sprzedane do niewielkiego ogrodu zoologicznego, lecz jego osłabienie i choroby spowodowały, że zdecydowano o jego uśpieniu, gdyż nie mógł zostać przekazany do rezerwatu.
Para nie mogła jednak wiedzieć, że zwierzak zacznie rosnąć w oczach. Adoptowany dziki kot nagle nabrał sporej masy, a małżeństwo wiedząc, przedstawiciela jakiego gatunku przygarnęli, zaczęli się martwić, czy nie będzie z nim wielkiego problemu. Dobre serce wygrało jednak z podszeptami rozumu i cała trójka zakochała się w sobie od pierwszego wejrzenia. Kociak szybko doszedł do sił pod ich troskliwym okiem, a do dziś odpłaca się z nawiązką za uratowanie od pewnej śmierci!
fot. Instagram @l_am_puma
Rosyjskie małżeństwo przygarnęło… pumę! Dziki zwierzę zachowuje się jak domowy pieszczoch!
To może być nie do uwierzenia, ale rosnąca jak na drożdżach puma, mimo osiągnięcia dorosłego wieku wciąż zachowuje się jak zwykły kot! Mało tego, jest w takich bliskiej relacji z właścicielami, mimo swojego instynktu, że filmy z jej udziałem, które można zobaczyć w serwisach YouTube i Instagram cieszą się ogromną popularnością!
Kociak uwielbia pieszczoty, wchodzi swoim właścicielom na kolana, mimo tego, że kompletnie się na nich nie mieści! Nie odstępuje ukochanych państwa niemal na krok i jest z nimi w każdej chwili i sytuacji – bierze z nimi kąpiel, czyta książki, ogląda telewizję, śpi, a nawet gotuje!
fot. Instagram @l_am_puma
W przypadku hodowli takiego zwierzęcia w domu trzeba jednak przedsięwziąć środki zaradcze. Wiadomo, że zwykły drapak dla pumy będzie niewystarczający, więc kot może swoje instynkty wyładować np. na papierze toaletowym. Kociak nie przepada jednak za kąpielą, ale jest kompletnie nieagresywny i swoje niezadowolenie wyraża poprzez pomrukiwanie.
Co ciekawe, właściciele często wychodzą z nią na spacery, choć przyzwyczajenie jej do obroży i smyczy nie było łatwe. Puma chętnie śledzi za oknem latające ptaszki i inne małe zwierzęta. Jak każdy kot i Messi dostał swój kąt w domu. W specjalnie przygotowanym posłaniu uwielbia bawić się swoimi zabawki i spać z ukochanym pluszakiem!
fot. Instagram @l_am_puma
Jak informował portal „Życie”: NIETYPOWY NALOT NA CZĘSTO KUPOWANYCH OWOCACH POWINIEN MOCNO ZANIEPOKOIĆ POLAKÓW. JEST DLA NAS BARDZO NIEKORZYSTNY, JAK SIĘ GO POZBYĆ ZE SKÓRKI
Portal „Życie” pisał również: NIESAMOWITA SYTUACJA Z UDZIAŁEM KOTA. GDY TYLKO DZIEWCZYNKA ZALAŁA SIĘ ŁZAMI, ZROBIŁ COŚ, CZEGO NIKT SIĘ PO NIM NIE SPODZIEWAŁ
