Jak podaje portal „Radio Zet”, Krzysztof Jackowski to jeden z najbardziej znanych i rozpoznawalnych jasnowidzów w Polsce. Angażował się w wiele spraw z pierwszych stron gazet, w tym m.in. w śmierć małej Madzi z Sosnowca czy wypadku, który miał miejsce w Tryńczy. Jasnowidz z Człuchowa utrzymuje, że potrafi komunikować się ze zmarłymi, którzy mają mu przekazywać, na przykład gdzie szukać ich ciał. Jackowski zdradził, jak wygląda życie po życiu
Jackowski o śmierci
Przemysław Lewicki, autor książki „Jasnowidz Jackowski”, w trakcie prac nad nią przeprowadził wywiad z Krzysztofem Jackowskim. Zapytał go między innymi o to, jak wygląda śmierć. Ze słów Jackowskiego wynika, że najbardziej trafnie życie po życiu opisuje wizja przedstawiona przez hinduizm.
„To powrót do samego siebie. Nasze życie na tym świecie jest liniowe, stanowi formę wyobraźni (...) Umieramy, ale potem będziemy żyli wielokrotnie. Bóg nam zrobił numer, bo żyjemy etapami. Każde nowe życie wydaje nam się nowe i niezwykłe, tymczasem żyjemy wiecznie, ale nigdy się o tym nie dowiemy, choć o te wcześniejsze doświadczenia będziemy bogatsi. Warto zwrócić uwagę, że rodzimy się z pozytywnymi i negatywnymi cechami charakteru. Jest to cała karma z wielu naszych przeżyć” – poinformował.
Jackowski o własnej śmierci
Krzysztof Jackowski pomimo, że ze śmiercią obcuje praktycznie każdego dnia, również odczuwa lęk przed nią. Uspokaja go jednak pewność, że dusze istnieją a śmierć nie jest ostateczna.
„Nigdy nie miałem wizji na temat swojej śmierci, ale obawiam się jej – to naturalne. Dopóki jesteśmy zdrowi i nie czujemy dziwnego drżenia serca, nie przejmujemy się, że nagle możemy się przewrócić i umrzeć. Dzięki swojej pracy mam jednak setki dowodów na to, że dusze istnieją – i to dusze wszystkiego, co żyje. Jeżeli istnieje jedna dusza, to reszta też musi istnieć. Tak to już jest skonstruowane. Ale sam moment śmierci dla każdego jest straszny” – zdradził Jackowski.
Jak oceniacie słowa Jackowskiego?
To też może cię zainteresować: Emisja serialu „Świat według Kiepskich” dobiegła końca? Fani produkcji będą mocno rozczarowani
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Małopolska: coraz więcej osób w szpitalach z powodu koronawirusa. Sanepid podał nowe dane
O tym się mówi: Sanepid poszukuje osób, które brały udział w obchodach Bożego Ciała. Sprawa jest bardzo poważna