Jak podaje portal „Lelum”, Mbah Gambreng zdecydowała się poślubić swojego adoptowanego syna, co wprawiło w osłupienie nie tylko mieszkańców południowej Indonezji, gdzie cała sytuacja miała miejsca, ale także ludzi na całym świecie. Małżonków nie zraziła ani różnica wieku sięgająca 40 lat, ani łączące ich wcześniej relacje.

Zaskakująca decyzja

Na początku nic nie wskazywało, że sprawy pomiędzy adopcyjna matką i jej przybranym synem przybiorą taki właśnie obrót. Kobieta starała się pomóc młodemu mężczyźnie stanąć na nogi i ułatwić start. W trakcie jednej z rozmów, jakie odbyli już po adopcji, kobieta zapytała go, jakie ma plany na przyszłość. Z pewnością nie spodziewała się usłyszeć czegoś takiego.

Mbah Gambreng zapewniła, że traktowała chłopaka jak własne dziecko i bynajmniej nie zamierzała go poślubić. To właśnie od niego miała wyjść propozycja ślubu. Na pytanie Mbah o to czy chłopak chciałby znaleźć dziewczynę i założyć rodzinę, odpowiedział, że ślub chce wziąć tylko z nią.

YouTube

Co to był za ślub

Ceremonia zaślubin 65-letniej kobiety i jej 24-letniego przybranego syna miała się odbyć w domu Mbah Gambreng. Para niejednokrotnie zapewniała, że nie ma dla nich znaczenia różnica wieku i są ze sobą bardzo szczęśliwi. Warto wspomnieć, że kobieta ma pod opieką jeszcze trzy córki.

Cała sytuacja wywołała w sieci burzę, choć pary nie łączą więzy krwi. Dla wielu bardzo kontrowersyjnym jest to, że Mbah pomimo zapewnień, że traktowała chłopaka jak przybranego syna, zgodziła się za niego wyjść – tym bardziej, że dzieli ich aż 4 dekady.

Facebook/Aku Wong Pati

A jakie jest wasze zdanie na temat tego niecodziennego małżeństwa?

To też może cię zainteresować: Bezdomny znalazł czek na ogromną sumę. Postanowił zwrócić go właścicielce. To odmieniło jego życie. Piękna historia

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Filip Chajzer pożegnał się z widzami „Dzień Dobry TVN”. „Mam nadzieję, że daliśmy Wam trochę uśmiechu w 2019 i 2020”

O tym się mówi: Doniesienia o wstrzymaniu abonamentu są prawdziwe? KRRiT rozwiewa wątpliwości milionów Polaków