Jak podaje "wp.pl", Aleksandra Kwaśniewska zaprezentowała internautom nowiutkie zdjęcie, na którym pozuje ze swoim tatą, byłym prezydentem Polski Aleksandrem Kwaśniewskim. Nie da się ukryć, że ich relacje są miłe dla oka.
Kwaśniewscy nie tylko politycznie
Niezależnie od tego, czy popieramy Aleksandra Kwaśniewskiego, czy wręcz przeciwnie, to zdjęcie zasługuje na uznanie. Jest przesympatyczne i pełne uroku. Dlaczego?
Aleksander Kwaśniewski i jego piękna żona Jolanta, kojarzą się nam z niezwykłą elegancją, nienaganną prezencją i szykownym, dostosowanym zawsze do sytuacji strojem.
Sprawowany niegdyś przez Aleksandra Kwaśniewskiego urząd Prezydenta pozostawmy bez komentarza, gdyż nie jest on tematem artykułu, lecz to właśnie w trakcie prezydentury i także po niej, mogliśmy wyrobić sobie opinię na temat tej prezydenckiej pary.
Wielokrotnie byli oni komentowani na łamach różnych pism i serwisów internetowych. Ich styl i prezencja spotkały się z ogromną aprobatą. jednak nie tylko to zwróciło uwagę opinii publicznej...
Podobnie, jak prezydencka para Lecha i Marii Kaczyńskich, państwo Kwaśniewscy w naturalny sposób okazywali sobie ogromną wzajemną troskę, szacunek i miłość. To rewelacyjnie odwzorowuje się w relacjach z dziećmi. Zdjęcie, które wrzuciła do sieci Aleksandra Kwaśniewska, idealnie to pokazuje.
Luźny styl Aleksandra Kwaśniewskiego, pojawiająca się coraz dłuższa broda pokazują, że zmiana stylu dotyka nawet byłych prezydentów. Komentarze internautów, w tym celebrytów udowadniają, że zdjęcie jest po prostu urocze.
Uwielbiam szpakowatych mężczyzn, tacie z brodą bardzo do twarzy! Nic nie zmieniać", "Mój ulubiony pan prezydent", "Panie prezydencie, od teraz tylko broda! Bardzo panu, nomen omen, do twarzy.
Weronika Rosati zażartowała:
Mistrzyni drugiego planu.
Natalia Kukulska skwitowała krótko:
Urocze to zdjęcie.
Olga Frycz nieco bardziej się rozpisała:
Najlepszy! Pan prezydent wygląda świetnie! Wszystkiego dobrego.
Tak więc, niezaleznie od politycznych upodobań można stwierdzić, że Ola Kwaśniewska spowodowała uśmiech na niejednej buzi!
