Magda Gessler jest najpopularniejszą polską restauratorką. Ogromna sławę przyniósł jej udział w programie „Kuchenne rewolucje”. Charakterną prowadzącą kochają tysiące widzów w całej Polsce, jeszcze raz tyle, wątpi w talent kulinarny celebrytki. Co ciekawe, nie tylko to jest problemem restauratorki.

Kulisy „Kuchennych Rewolucji”

Już od kilku lat media plotkarskie donoszą, że emitowana przez TVN produkcja, znacznie różni się od tego, jak rzeczywiście wyglądają nagrania. Według "Super Expressu" i "Faktu" Magda Gessler stawia właścicielom restauracji ogromne warunki.

Podupadające restauracje muszą bardzo się postarać, jeśli chcą uczestniczyć w „Kuchennych Rewolucjach”. Media plotkarskie donoszą, że restauratorzy muszą zapłacić za udział w programie niemałe pieniądze. Najczęściej wspominana była kwota 100 tysięcy złotych. Doniesienia te były niezmiernie szokujące dla fanów show, gdyż byli oni przekonani, że „Kuchenne Rewolucje” rzeczywiście są dobroczynną inicjatywą.

Co na to Magda Gessler?

Zarówno TVN, jak i Magda Gessler są wściekli z powodu informacji, które pojawiają się w ostatnim czasie w mediach plotkarskich. Zdaniem popularnej restauratorki są one nieprawdziwe, a portale szukają jedynie sensacji.

- „To plotka totalnie absurdalna, wręcz odwrotnie. Nie płacą nic i zapraszam wszystkich do brania udziału, nie zawsze rzucam talerzami. Owszem, my płacimy im za całą zmianę, całą dekorację” - opowiada prowadząca program.

Gwiazda twierdzi, że restauratorzy ponoszą jedynie koszty kolacji, a TVN płaci za cały remont i dekorację. Jednak uczestniczący w programie właściciele restauracji, zapewniają, że prawda jest inna i mogą powtórzyć to nawet w sądzie.

Portal "Życie" pisał: W MIJAJĄCYM ROKU W ŻYCIU GWIAZD DZIAŁO SIĘ WIELE. O TYCH HISTORIACH BYŁO NAPRAWDĘ GŁOŚNO

Polecamy: KAŻDY Z NAS MOŻE POSIADAĆ W DOMU PRAWDZIWY SKARB. OKAZUJE SIĘ, ŻE TYCH PRZEDMIOTÓW ZDECYDOWANIE NIE NALEŻY WYRZUCAĆ