Do Księgi Rekordów Guinnessa właśnie dopisano nową rekordzistkę. To kobieta, która przez 23 lata nie obcinała paznokci. Ayanna Williams z Teksasu została posiadaczką najdłuższych paznokci na świecie. Ich widok mrozi krew w żyłach!
Kobieta, aby spełnić swoje marzenie przez 23 lata nie obcinała ani nie piłowała paznokci. W końcu udało się i jej naziwsko trafiło do Księgi Rekordów Guinnessa. Ayanna Williams przyznaje, że bardzo trudno jest żyć z tak długimi paznokciami, ale warto było poświęcić się dla tego dyplomu.
Niewiele pań podjęłoby się tego wyzwania. Ayanna Williams jednak nigdy nie poddała się w drodze do spełnienia swoich marzeń. Jej paznokcie łącznie mierzą aż 576,4 centymetra.
Życie kobiety, która nie obcinała paznokci przez ponad 20 lat
Ayanna Williams nie kryje, że na co dzień większość czynności zajmuje jej dłużej, a z niektórych musi całkowicie zrezygnować.
"Wszystko, co robię, zabiera mi kilkukrotnie więcej czasu niż zabrałoby "zwykłej" osobie. Zajmuję się domem i sprzątaniem, ale z wielu obowiązków po prostu rezygnuję. Wykonują je za mnie wnuki i bardzo mi to odpowiada" - powiedziała.
Przyznaje, że największy kłopot sprawia jej zakładanie i podciąganie spodni. Przy ubieraniu musi bardzo uważać, gdyż łatwo może zahaczyć i połamać paznokcie. 60-letnia Ayanna Williams samodzielnie dba o swoje paznokcie.
Boi się zaufać jakiejkolwiek kosmetyczce. Wszystkie zabiegi pielęgnacyjne, które w jej przypadku trwają wiele godzin wykonuje w domowym zaciszu.
Kobieta wielokrotnie podkreślała w wywiadów, że nigdy nie zdecydowałaby się na taki krok, gdyby nie pomoc jej dzieci i wnuków. Jej bliscy wykonują obowiązki, takie jak zmywanie naczyń czy prasowanie, dzięki czemu może w pełni poświęcić się dbaniem o swoje stopy i dłonie.
Może zainteresuje Cię to: NIEPRAWDOPODOBNE - URODZIŁA BLIŹNIĘTA MAJĄC 67 LAT. TRAFIŁA DO KSIĘGI REKORDÓW GUINNESSA
Zobacz także: KOBIETA URODZIŁA DZIEWCZYNKĘ O REKORDOWEJ WADZE. WSZYSCY WOKÓŁ SĄ ZASKOCZENI WIELKOŚCIĄ DZIEWCZYNY
Na portalu "Życie" pisaliśmy o: NA SKLEPOWYCH PÓŁKACH POJAWIŁY SIĘ NOWE SYMBOLE. DOBRZE WIEDZIEĆ, CO OZNACZAJĄ