Rzecznik Praw Obywatelskich, Adam Bodnar został odznaczony Nagrodą Godności Człowieka. Laureat podjął jednak decyzję, że jej nie przyjmie, a to za sprawą ojca jej fundatora, który był beneficjentem III Rzeszy.

Niemiecki dziennik Handelsblatt przekazał w tej sprawie nieco więcej informacji. Powodem nieprzyjęcia przez Bodnara nagrody jest osoba Georga Bergera, który w latach 1931-1944 był członkiem hitlerowskiej partii NSDAP, natomiast od 1936 do 1939 roku pełnił rolę skarbnika formacji Hitler-Jugend. Był ponadto odpowiedzialny za prowadzenie piekarni odebranej żydowskim właścicielom, a także mieszkał w willi w Wiedniu, odebranej z rąk Żydów.

Na stronie internetowej Rzecznika Praw Obywatelskich pojawiła się wiadomość, że z uwagi na powiązania Bergera z Nagrodą Godności Człowieka, Bodnar nie zdecyduje się na jej przyjęcie. – W związku z ujawnionymi w niemieckiej prasie informacjami i wątpliwościami dotyczącymi roli Georga Bergera w okresie III Rzeszy, Rzecznik Praw Obywatelskich zmuszony jest poinformować władze Fundacji Rolanda Bergera, że nie może obecnie przyjąć nagrody jego imienia i wziąć udziału w uroczystości jej wręczenia 21 października 2019 roku – brzmi komunikat.

Fundację Rolanda Bergera w ubiegłym miesiącu poinformowała, że aktualny Rzecznik Praw Obywatelskich stał się laureatem z uwagi na zaangażowanie w obronę demokracji, jaką wykazuje w trakcie swojej kadencji. Nagroda związana jest z dotacją w wysokości miliona euro. Ceremonia miała odbyć się w następny poniedziałek w Muzeum Żydowskim w Berlinie, zaś przemowę miał wygłosić przewodniczący Bundestagu, Wolfgang Schaeuble.

Zobacz sytuację z udziałem prezydenta: ANDRZEJ DUDA OPOWIEDZIAŁ DOWCIP W TRAKCIE OFICJALNEJ UROCZYSTOŚCI. NIE WSZYSCY SĄ ZACHWYCENI…

Co z pieniędzmi klientów? Zobacz: NAJWIĘKSZY PRZEKRĘT FINANSOWY W POLSCE OD LAT! POSTAWIONO PIERWSZE ZARZUTY

Źródło: „Gazeta.pl”