Konstrukcja, która miała gwarantować bezpieczeństwo na dziesięciolecia, nie działa już zgodnie z założeniami.
Uderzenie drona zniszczyło kluczową barierę
Jak wynika z raportu MAEA, do uszkodzeń doszło w lutym bieżącego roku, kiedy – według strony ukraińskiej – w okolice elektrowni trafił rosyjski dron bojowy. W wyniku eksplozji doszło do pożaru oraz naruszenia zewnętrznej części powłoki ochronnej, wzniesionej zaledwie kilka lat temu, w 2019 r. Rosja zaprzecza, jakoby miała brać udział w tym incydencie.
Inspekcja przeprowadzona na początku grudnia wykazała, że uszkodzenia są poważniejsze, niż początkowo zakładano. Dyrektor MAEA, Rafael Grossi, poinformował, że osłona „straciła swoją pierwotną funkcję”, zwłaszcza izolacyjną. To oznacza, że konstrukcja nie pełni już roli tarczy zabezpieczającej przed oddziaływaniem pozostałości promieniotwórczych.
Nie ma bezpośredniego zagrożenia, ale sytuacja jest poważna
Choć eksperci uspokajają, że struktury nośne i systemy monitoringu nie zostały trwale uszkodzone, to sam charakter naruszeń budzi niepokój. Dodatkowe prace naprawcze wykonane zaraz po incydencie pozwoliły ustabilizować sytuację, lecz to tylko rozwiązanie tymczasowe.
MAEA podkreśla, że konieczny jest szybki, kompleksowy remont osłony, który zapobiegnie dalszemu pogarszaniu się jej stanu oraz zagwarantuje długoterminowe bezpieczeństwo w jednym z najbardziej wrażliwych punktów nuklearnych na świecie.
Cień historii: Czarnobyl wciąż przypomina o swoim dziedzictwie
Czarnobyl pozostaje symbolem największej katastrofy atomowej XX wieku. Wybuch czwartego reaktora 26 kwietnia 1986 roku doprowadził do masowego skażenia środowiska, które objęło nie tylko Ukrainę i Białoruś, lecz także znaczną część Europy, w tym Polskę.
Bezpośrednio po katastrofie zginęło 31 osób, jednak rzeczywista liczba ofiar promieniowania liczona jest w dziesiątkach, a nawet setkach tysięcy. Dziesiątki lat później teren ten nadal wymaga stałego nadzoru i kontroli, a każdy sygnał o zagrożeniu budzi naturalny niepokój.
Konieczne działania i oczekiwanie na decyzje
MAEA będzie monitorować sytuację na miejscu, a eksperci już przygotowują rekomendacje dotyczące zabezpieczenia uszkodzonej powłoki. Ostateczna forma prac ma zostać ustalona w najbliższych miesiącach.
Choć obecnie nie ma zagrożenia dla mieszkańców, to raport Agencji przypomina, że nawet po niemal czterech dekadach od katastrofy Czarnobyl wymaga stałej troski, uwagi i inwestycji.
To też może cię zainteresować: Kazik Staszewski odezwał się ze szpitala. W poruszającym nagraniu zwrócił się do fanów z ważną prośbą
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Umieściliśmy tatę w domu opieki dla jego dobra": Bliscy do dziś patrzą na nas jak na potwory