Zarówno Święto Zmarłych, jak i Dzień Zaduszny determinują wielu z nas do zagłębienia się w zamyśleniu o osobach, za którymi tęsknimy. Każdy z nas może się wówczas złapać na krótkiej chociaż chwili sięgania pamięcią do przeszłości podczas pieczołowitych przygotowań do święta zmarłych.

Gwiazdy, które odeszły w 2024 roku

Goniec donosi, że odeszło w tym roku wielu polskich artystów, których bardzo brakuje na polskiej scenie artystycznej.

Rok 2024 obfitował niestety smutne doniesienia i relacje z uroczystości pogrzebowych znanych i lubianych gwiazd. Pojawiło się także wiele podsumowań twórczości każdej ze zmarłych osób, a poznając ich historię, powstrzymujemy łzy.

Jadwiga Barańska odeszła 25 października, a rozpoznawalność i sławę zdobyła jako serialowa Barbara Niechcic z "Nocy i dni". Miała 89 lat.

Felicjan Andrzejczak odszedł, mając 76 lat, 18 września. Współpracując z Budką Suflera, miał swój wkład w sukcesie przeboju "Jolka, Jolka".

77-letni Jerzy Stuhr zmarł 9 lipca z mianem jednego z najwybitniejszych polskich aktorów. Wraz z Elżbietą Zającówną zagrał w polskim hicie "Seksmisja".

Zofia Kucówna odeszła w wieku 90 lat, 6 kwietnia bieżącego roku. Miała na swoim koncie wiele niezapomnianych ról w wielkich produkcjach.

Janusz Rewiński zmarł w wieku 74 lat 1 czerwca. Utalentowany satyryk i filmowy Siara na jesień swojego życia postanowił wycofać się ze świata show-biznesu.

69-letnia Barbara Sienkiewicz zmarła 7 czerwca. Aktorka największą popularność zdobyła jako najstarsza w Polsce mama, która wydała na świat bliźniaki.

Marzenia Kipiel-Sztuka odeszła w wieku 58 lat 9 czerwca. Ostatnie swoje chwile spędziła w wałbrzyskim hospicjum, gdyż bardzo ciężko chorowała.

Tadeusz Woźniak miał 77 lat, gdy zmarł 8 lipca. Zasłynął jako utalentowany piosenkarz, muzyk i kompozytor.

Jacek Zieliński także miał 77 lat gdy odszedł 6 maja. Znany był jako muzyczny aranżer i kompozytor, skrzypek, trębacz i wokalista. Brał udział w powstaniu znanego zespołu Skaldowie.

Szokującą informacją była śmierć 54-letniego aktora Krzysztofa Banaszyka, który odszedł 1 sierpnia. Często użyczał głosu podczas nagrań dubbingowych, a także można go było zobaczyć w wielu ulubionych serialach.

64-letni Wojciech Paszkowski odszedł 23 sierpnia. Często użyczał głosu bardzo znanym i lubianym animowanym postaciom, zmagał się z trudnościami zdrowotnymi, przeszedł dwukrotny udar mózgu, który negatywnie wpłynął na dalszy przebieg jego kariery.

Zerknij: Wszczęto śledztwo w sprawie ostatnich minut życia Elżbiety Zającówny. Dlaczego odeszła

Nie przegap: Niepokojące zapowiedzi synoptyków. Taka pogoda czeka nas we Wszystkich Świętych