Nie jest tajemnicą, że nasza rodaczka Iga Świątek dość szybko i spektakularnie zdobyła serca kibiców na całym świecie.

Znane w show-biznesie postaci chętnie pozują z nią do selfie, by później pochwalić się zdjęciem w mediach społecznościowych. Postać młodziutkiej tenisistki z Polski, która zdobyła sławę na całym świecie, mocno podnosi prestiż polskiego sportu. Tymczasem Media donoszą, że Iga Świątek poczyniła poważne kroki w związku ze zmianą trenera. Na jej profilu w mediach społecznościowych pojawiła się informacja, która nie budzi wątpliwości.

Polka ogłosiła dwa tygodnie temu, że rozstała się z Tomaszem Wiktorowskim po trzech latach udanej współpracy, podczas których zdobyła cztery tytuły wielkoszlemowe. Wiadomość ta pojawiła się wkrótce po tym, jak Naomi Osaka zakończyła współpracę z Fissette i nie jest zaskoczeniem, że Iga Świątek zwróciła się do 44-latka.

Co nowy trener sądzi o Idze?

Fissette zasłużył na reputację najpewniej przodującego trenera w WTA Tour, pracując wcześniej z Kim Clijsters, Simoną Halep, Victorią Azarenką, Petrą Kvitovą, Johanną Kontą i Angelique Kerber.

Goniec donosi, że pisząc w mediach społecznościowych, Iga Świątek nie pozostawiła złudzeń: "[...] Miło mi ogłosić, że do mojego zespołu dołącza Wim Fissette. Jak wiecie teraz przygotowuję się do WTA Finals, ale moja perspektywa na karierę jest zawsze długoterminowa, nigdy krótkowzroczna… Wiele razy już wspominałam, że moja kariera to dla mnie maraton, nie sprint i działam, pracuję i podejmuję decyzje właśnie z tym podejściem. Chcę dodać, że cieszę się na współpracę z Wimem. Widzę u niego bardzo dobre podejście, wizję, a dodatkowym atutem jest jego ogromne doświadczenie na najwyższym poziomie w tenisie. [...]"

Iga Świątek zdobyła swój czwarty tytuł French Open w czerwcu, ale nie udało jej się awansować do ćwierćfinału żadnego z pozostałych turniejów wielkoszlemowych i ma nadzieję, że Fissette pomoże jej poprawić wyniki z dala od kortów ziemnych.

W związku ze zmianą trenera Iga Świątek opuściła turniej w Azji i wróci na korty w trakcie turnieju WTA Finals w Rijadzie w przyszłym miesiącu, gdzie zmierzyć się ma z Aryną Sabalenką o pierwsze miejsce w rankingu.

Iga jest wzorem dla wielu zawodniczek dzięki stałej intensywności, z jaką gra czy skoncentrowaniu na swojej pracy. Tym bardziej bardzo się cieszę na tę współpracę, licząc na to, że oboje będziemy się doskonalić i dążyć do spełniania sportowych marzeń. Jazda, Iga!
- brzmi komunikat Wima Fissette'a.

Nie przegap: Milionowy spadek po Tomaszu Komendzie. Na pierwszej rozprawie w sądzie nie zabrakło chętnych

Zerknij: Z życia wzięte. "Nie możesz posłać ich do domu dziecka": Naciskała matka, bym przejęła opiekę nad bratankami