Choć aktorka starała się nie komentować późniejszych reakcji byłego męża, podejście do jej nowego związku internautów bardzo często negatywnie wpływało na jej samopoczucie.

Jak przyznała w wywiadzie, poza wsparciem najbliższych i wielu wiernych fanów, spotkała się także z bolesną i bezkompromisową krytyką osób śledzących jej profil w mediach społecznościowych.

Bolesne chwile, hejt i krytyka

Ta frustracja narastała, lecz aktorka mogła liczyć na ciepło i wsparcie nowego partnera Macieja Kurzajewskiego, z którym związała się po rozstaniu z mężem. Przez pewien czas nie było oficjalnego potwierdzenia nowej relacji aktorki, lecz trwające spekulacje zostały w końcu potwierdzone przez oboje partnerów.

Ich publikacje na mediach społecznościowych nie pozostawiały złudzeń, że ich miłość to tylko plotka. Były mąż Katarzyny Cichopek również ułożył sobie życie, zamykając tym samym ostatecznie bolesny rozdział w swoim życiu związany z trudnym rozstaniem.

Podstawą mojej egzystencji jest wsparcie bliskich. Po prostu nie zostałam z tym wszystkim sama. Rodzice, brat, jego rodzina zawsze są przy mnie. Na każdym kroku czułam i czuję miłość moich dzieci. Maciek idzie ze mną ramię w ramię, trzyma mnie za rękę i pomaga w każdej sytuacji
- przyznała Kasia w wywiadzie.

Szczere wyznanie Kasi Cichopek odbiło się szerokim echem w przestrzeni publicznej, co powinno ostatecznie zakończyć wszelkie domysły z początkiem relacji aktorki z dziennikarzem.

Przypomnijmy, że prowadzili oni wspólnie śniadaniówkę "Pytanie na śniadanie", jednak musieli odejść, podobnie jak reszta prowadzących. Teraz będą przecierać szlaki w nowej śniadaniówce w telewizji Polsat.

Co o tym sądzicie?

Zerknij: Edward Miszczak szczerze o Filipie Chajzerze. Ta wypowiedź spotkała się z szybką ripostą

Nie przegap: Wielki sukces Aleksandry Mirosław. Zdobywczyni złotego medalu w Paryżu zajmuje się na co dzień czymś zaskakującym