Pierwsza runda męskiego turnieju siatkarskiego Paryż 2024 nabrała kształtu w środę, dokładnie miesiąc przed ceremonią otwarcia, kiedy to rozlosowano pule olimpijskie przed rozpoczęciem finałów Ligi Narodów 2024 w Łodzi.
Biało-Czerwoni rozgromili rywali podczas Memoriału Huberta Jerzego Wagnera
Wyświetl ten post na Instagramie
12 zakwalifikowanych drużyn narodowych zostało podzielonych na trzy czteroosobowe pule, z gospodarzami Francją na szczycie puli A, liderami światowego rankingu FIVB Polską na czele puli B i drugą Japonią jako pierwszą drużyną w puli C.
W puli drużyny zmierzą się raz z każdym z trzech przeciwników. Awansują zespoły z pierwszego i drugiego miejsca w każdej puli, a także dwie najlepsze drużyny z trzecich miejsc.
Drużyny zostaną rozstawione w drabince fazy finałowej zgodnie z połączonym systemem rankingowym drużyn, a począwszy od ćwierćfinałów, turniej będzie kontynuowany w formacie pojedynczej eliminacji.
Tymczasem Goniec donosi, że występ na Olimpiadzie jednej z drużyn stanął niespodziewanie pod znakiem zapytania.
❗PILNE:
— Jakub Balcerzak (@Jakub110Jakub) July 24, 2024
Joandry Leal z jakimś urazem stawu skokowego podczas pierwszego treningu na obiekcie meczowym siatkarskich igrzysk olimpijskich w Paryżu❗
Foto: Daniel Bortoletto#RoadToParis2024 pic.twitter.com/h1aBk1fkLo
Jak się okazuje, brazylijski napastnik Yoandy Leal zaliczył kontuzję podczas pierwszej sesji treningowej na oficjalnym boisku w Paryżu. W mediach społecznościowych sypią się słowa otuchy i życzenie szybkiego zażegnania kryzysu.
🇧🇷 Brazilian outside hitter Yoandy Leal was injured during the first practice session on the official court of the #Paris2024. Get well soon, Yoandy. 🙏
— Volleytrails (@volleytrails) July 24, 2024
📸 Bruna Dealtry from @CazeTVOficial pic.twitter.com/SieYNykV7P
Miejmy nadzieję, że uraz brazylijskiego zawodnika nie jest poważny i będzie można szybko usunąć skutki kontuzji.
Nie przegap: Zwykła woda z kranu z jedną łyżką tego produktu i hortensja rośnie jak szalona. Prawdziwe złoto dla królowej ogrodu
O tym się mówi: Mateusz Morawiecki przyłapany w niecodziennej sytuacji. Nagranie szybko obiegło sieć