Gdy w przestrzeni publicznej pojawiła się informacja o zaginięciu finansistki, wszczęto poszukiwania w piątek 14 czerwca. W środę 19 czerwca mundurowi przekazali ponurą informację o odnalezieniu w lesie pod Poznaniem ciała Natalii.
Media społecznościowe zasypane zostały słowami niedowierzania, smutku i żalu z powodu śmierci lubianej powszechnie i szanowanej młodej kobiety.
Według materiałów znajdujących się w sieci Natalia zawsze była chętna do pomocy wspierania tych, którzy pomaganiem zajmują się na co dzień.
Motywy zbrodni są jednoznaczne
Wiemy także, że prawdopodobnie zamierzała rozstać się z mężem, co według śledczych mogło spowodować u niego utratę kontroli nad emocjami. Wyniki przeprowadzonej sekcji zwłok jasno pokazują, że Natalia została uderzona w twarz, a następnie uduszona.
Media donoszą, że stało się tak w wyniku kłótni między małżonkami, a ich 10-letni syn był wówczas w domu. Jak donosi Super Express, były policjant i detektyw Maciej Szuba zabrał głos w sprawie samego sprawcy i ocenił jego profil jako zabójcy.
- To nie jest rasowy killer. Gdyby przygotował to morderstwo, dokonałby go inaczej. Zrobił to ad hoc. Mężczyzna ten jest w takim wieku, że wolałby mieć ułożone życie, a tu żona zażądała rozwodu. Wygląda na to, że w wieczór zabójstwa sytuacja go przerosła i nie mógł sobie z nią poradzić — ocenił były mundurowy.
Detektyw przyznał w wywiadzie, że nie widzi w 60-latku zabójcy, który zaplanował swoją zbrodnię. Według jego oceny mężczyzna działał w afekcie, nie mogąc poradzić sobie z sypiącym się dotychczasowym życiem rodzinnym.
- Ludzie nie zdają sobie sprawy, przez jak wiele urządzeń można ich namierzyć. 25 lat temu, monitoring w Poznaniu był rzadkością, a co dopiero w takiej małej miejscowości. Dziś obowiązuje tzw. zasada łączenia kropek [...] Narobiłby ambarasu, gdyby wywoził ciało innym samochodem, wcześniej przygotowanym. Ale on tej zbrodni nie zaplanował, więc miał do dyspozycji tylko pojazdy, swój i żony. Dzięki temu łatwo było go znaleźć na nagraniach — dodał detektyw.
Nie przegap: 92-letnia Sława Przybylska dostała propozycję nie do odrzucenia. Co powiedziała o udziale w "Tańcu z Gwiazdami"