Przez ostatnie 7 lat Zakopane rozbrzmiewało co roku noworoczną zabawą pod szyldem "Sylwestra Marzeń". Telewizyjna impreza na Równi Krupowej stała się nieodłącznym elementem świętowania Nowego Roku dla milionów Polaków. Jednakże, wszystko wskazuje na to, że w tym roku tradycja zostanie przerwana.


Nowy burmistrz Zakopanego, Łukasz Filipowicz, ogłosił rezygnację z organizacji imprezy. Decyzja ta wywołała burzę spekulacji i dyskusji. Niektórzy żałują "Sylwestra Marzeń" w Tatrach, inni zaś dostrzegają w rezygnacji szansę na zmiany i nowe pomysły, informuje Goniec.


Tarnów zgłasza swoją kandydaturę!


Na rezygnację Zakopanego błyskawicznie zareagował prezydent-elekt Tarnowa, Jakub Kwaśny. Zaproponował on przeniesienie "Sylwestra Marzeń" do swojego miasta, argumentując, że Tarnów zlokalizowany u podnóża Góry Świętego Marcina stanowi idealną alternatywę dla dotychczasowej lokalizacji.


Prezydent Kwaśny podkreślił również swoje zaangażowanie w organizację atrakcyjnych wydarzeń dla mieszkańców i turystów Tarnowa.


Czy Tarnów stanie się nowym gospodarzem imprezy?


Czas pokaże, czy propozycja Jakuba Kwaśnego spotka się z aprobatą TVP. Być może "Sylwester Marzeń" zyska nowe miejsce na mapie Polski, a Tarnów zyska prestiżową imprezę i zastrzyk turystów.


Przyszłość "Sylwestra Marzeń" niepewna


Decyzja o rezygnacji z Zakopanego otwiera również furtkę do całkowitej rezygnacji z organizacji "Sylwestra Marzeń" w dotychczasowej formule. Nieoficjalne informacje sugerują, że TVP rozważa zastąpienie drogiej imprezy sylwestrowej tańszą imprezą plenerową w wakacyjnym terminie.


Wakacje zamiast zimy?


Prezes TVP podobno zdradził, że ma "pomysł bardziej wakacyjny". Jakub Kwaśny deklaruje gotowość do organizacji koncertu wakacyjnego w Tarnowie, jeśli tylko Telewizja Polska wyrazi taką chęć.


Nowy Rok bez "Sylwestra Marzeń"?


Czy Polacy wyobrażają sobie świętowanie Nowego Roku bez hucznej imprezy w Zakopanem? Tego dowiemy się już wkrótce.


Jedno jest pewne: rezygnacja Zakopanego z "Sylwestra Marzeń" otwiera nowy rozdział w historii tej popularnej imprezy. Nowe lokalizacje, nowe pomysły i nowe daty - wszystko to staje się możliwe.


To też może cię zainteresować: Katarzyna Cichopek zmaga się z tym problemem na co dzień. "To uprzykrza mi życie"

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Synowa nie jest tym, za kogo się podaje": Zdałam sobie z tego sprawę za późno