Anna Lewandowska znów stała się celem krytyki, tym razem ze strony Doroty Wellman. W "Dzień Dobry TVN" dziennikarka skomentowała wyznanie trenerki fitness, że nie zawdzięcza kariery nazwisku męża. Wellman nie zgodziła się z Lewandowską, twierdząc, że jej nazwisko "na pewno nie przeszkadza" i "sprzyja" jej popularności.
Lewandowska w swojej książce "Moja walka z depresją" poruszyła temat hejtu, z którym mierzy się w mediach społecznościowych. Celebrytka żali się, że wiele osób sprowadza jej sukces do małżeństwa z Robertem Lewandowskim, nie doceniając jej ciężkiej pracy.
Wellman w swojej ripoście zasugerowała, że Lewandowska nie powinna "robić takiego cyrku", bo "wiadomo, że nazwisko jej sprzyja". Dodała, że gdyby nie nazwisko męża, "nie byłaby w tym samym miejscu, w którym teraz jest".
Słowa Wellman wywołały burzę w sieci. Internauci podzielili się na dwa obozy: jedni bronią Lewandowskiej, podkreślając jej talent i determinację, inni zaś przyznają rację Wellman, twierdząc, że nazwisko męża niewątpliwie ułatwiło jej karierę.
Czy Lewandowska odpowie na słowa Wellman? Czy skomentuje je w mediach społecznościowych lub w którymś z wywiadów? Czas pokaże.
To też może cię zainteresować: Donald Tusk poważnie chory. Wydano oficjalny komunikat
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Poprosił rodziców o pomoc": Ci odesłali go z kwitkiem. Obiecał sobie, że już nigdy więcej o nic ich nie poprosi
