Niedzielny wieczór wyborczy w Telewizji Republika, zapowiadany jako "najlepszy" i okraszony "piknikiem z gwiazdami", okazał się rozczarowaniem. Choć stacja intensywnie promowała wydarzenie, frekwencja okazała się żałośnie niska.
Wpadki techniczne i pusty plac
Już transmisja z drona, pokazująca wejście do budynku TV Republiki, dawała przedsmak porażki. Podczas debaty doszło do awarii, a widzowie zamiast obrazu z kamery bezzałogowca ujrzeli jedynie planszę z komunikatem, informuje portal O2.
Gwiazdy zniknęły, piknik się nie udał
Najbardziej wymowne jednak były obrazy z "pikniku z gwiazdami". Choć na pasku wyświetlano hasło obiecujące tłumy sympatyków i znane twarze, w rzeczywistości przed budynkiem stacji kręciło się zaledwie kilka osób. Operator drona desperacko starał się pokazać więcej ludzi w kadrze, ale szerokie ujęcia brutalnie ujawniały pustkę.
Frekwencyjna klapa
Niska frekwencja na "najlepszym wieczorze wyborczym" to zdecydowana porażka Telewizji Republika. Stacja słynąca z kontrowersyjnych treści ponownie stała się obiektem kpin i drwin w mediach społecznościowych.
Pytania bez odpowiedzi
Wydarzenie budzi wiele pytań. Czy widzowie Telewizji Republika stracili zaufanie do stacji? Czy "piknik z gwiazdami" okazał się chybionym pomysłem? A może po prostu Polacy mają dość polityki i wolą spędzać czas wolny w inny sposób?
Bez względu na odpowiedzi, jedno jest pewne: niedzielny wieczór wyborczy w TV Republika przejdzie do historii jako spektakularna klapa.
To też może cię zainteresować: Tadeusz Rydzyk znów prosi o wsparcie. Zaapelował o pilną pomoc
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Synowa zaproponowała mi zatrudnienie pomocy domowej": Ja zasugerowałam, aby zatrudniła opiekunkę do dzieci