20 marca 2024 roku zapowiadają się duże protesty rolników w całej Polsce. Rolnicy niezadowoleni z braku odpowiedzi na swoje postulaty ze strony rządu planują zaostrzyć swoje działania. Zapowiadają blokowanie miast wojewódzkich i powiatowych, a także dróg.


Rolnicy domagają się wyjścia Polski z Zielonego Ładu, który ich zdaniem negatywnie wpływa na ich działalność. Postulują również uszczelnienie granicy przed napływem tanich produktów rolnych z zagranicy. Domagają się także ochrony produkcji zwierzęcej w Polsce.


Rząd obiecał ściągnąć nadwyżkę zboża z Polski, co mogłoby złagodzić problem niskich cen. Zapowiedział też zmiany w Zielonym Ładzie, ale nie przedstawił konkretnych propozycji.
Brak konkretów ze strony rządu pogłębia frustrację rolników. Zapowiadają oni, że protesty 20 marca będą jeszcze mocniejsze niż dotychczas.


Protesty mogą sparaliżować ruch w miastach wojewódzkich i powiatowych. Może dojść do starć z policją. Protesty mogą doprowadzić do dymisji rządu.


Sytuacja jest napięta i niepewna. Trudno przewidzieć, jak rozwiną się wydarzenia 20 marca. Rząd musi podjąć zdecydowane kroki, aby złagodzić napięcie i wypracować rozwiązania, które będą satysfakcjonujące dla rolników.


To też może cię zainteresować: Nie wyrzucaj skorupek jaj! Wzmocnij nimi swoje storczyki i ciesz się ich bujnym wzrostem


Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Zostawił żonę dla młodej i pięknej kochanki, która nie jest dobrą gospodynią" : Nie potrafi nawet ugotować barszczu