Danuta Holecka, niegdyś jedna z najpopularniejszych prezenterek TVP, obecnie błyszczy jako prowadząca wieczorny serwis informacyjny "Dzisiaj" w telewizji Tomasza Sakiewicza. Jednak w piątkowym wydaniu programu doszło do nieoczekiwanej wpadki, która zaskoczyła zarówno telewidzów, jak i samą dziennikarkę.

Końcem grudnia ubiegłego roku Danuta Holecka zaskoczyła opinię publiczną, opuszczając stację TVP na rzecz prywatnego nadawcy. Nie była jednak sama w tym ruchu, do telewizji Tomasza Sakiewicza dołączyli także Michał Rachoń oraz Michał Adamczyk. Zmiana miejsca pracy okazała się strategicznym posunięciem, otwierając nowy rozdział w karierze 56-letniej dziennikarki, informuje Pomponik.

Obecnie Holecka jest twarzą wieczornego serwisu informacyjnego "Dzisiaj", nadawanego na żywo. Choć prowadzenie programów na żywo zawsze niesie ze sobą ryzyko wpadek czy błędów, piątkowe wydanie dostarczyło telewidzom szczególnie niezapomnianego momentu.

O godzinie 19.00 w telewizji Sakiewicza rozpoczął się wieczorny serwis informacyjny "Dzisiaj", którego gospodynią była Danuta Holecka. Po przedstawieniu skrótu najważniejszych wydarzeń dnia, dziennikarka zapowiedziała reportaż Łukasza Żmudy. Niestety, prezentacja materiału spotkała się z technicznymi problemami dotyczącymi dźwięku.

W sytuacji, która mogłaby wywołać zakłopotanie u wielu prezenterów, Danuta Holecka zachowała się profesjonalnie. Szybko przepraszała za występujące problemy techniczne, by następnie przejść do kolejnych punktów programu. Po kilku minutach dziennikarka wróciła do nieudanej emisji materiału Łukasza Żmudy, zapewniając widzów, że kłopoty zostały rozwiązane.

"Mieliśmy drobny kłopot, ale już w tej chwili wracamy do tematu dnia" - oświadczyła z uśmiechem Danuta Holecka.

Incident ten sprawił, że prezenterka zdobyła sympatię widzów, którzy docenili jej profesjonalizm i umiejętność radzenia sobie z nieprzewidzianymi sytuacjami. Wpadka stała się tematem rozmów nie tylko w kręgach telewizyjnych, ale także wśród internautów, którzy docenili luz i dystans, z jakim Danuta Holecka podchodziła do sytuacji.

Transfer do telewizji Tomasza Sakiewicza okazał się dla Danuty Holeckiej nowym, pełnym wyzwań rozdziałem w jej karierze. Nie tylko dostarcza telewidzom rzetelnych informacji, ale również potrafi radzić sobie z trudnościami w sposób godny podziwu. Jej elastyczność i charyzma sprawiają, że wieczory z "Dzisiaj" nabierają nowego, nieprzewidywalnego smaku. W końcu, jak mówi stare przysłowie, "sztuka nie polega na unikaniu problemów, ale na tym, jak sobie z nimi radzimy". Danuta Holecka udowodniła, że w tym względzie jest prawdziwą mistrzynią.

To też może cię zainteresować: Barbara Kurdej-Szatan odkrywa kulisy afery ze Strażą Graniczną. Zbigniew Ziobro w głównej roli

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Młoda dziewczyna poślubiła mężczyznę starszego o 50 lat. Myślała, że dostanie spadek, ale pan młody wszystko przewidział