Tragedia śmierci Tomasza Komendy przed kilkoma dniami pozostawia smutny ślad w sercach wielu, a zwłaszcza w sercu Anny Walter, byłej partnerki zmarłego. Pomimo publicznego milczenia, portal Świat Gwiazd udało się uzyskać informacje od informatora z otoczenia rodziny, który rzucił światło na to, jak Walter reaguje na śmierć Komendy oraz czy planuje wziąć ich syna na pogrzeb.
Anna Walter, będąca partnerką Tomasza Komendy po jego wyjściu na wolność, przeżyła z nim burzliwy związek, który zakończył się rozstaniem. Ich historia nabrała nowego oblicza, gdy Komenda zdobył fortunę, co przyczyniło się do problemów w ich relacji. Mimo towarzyszących im konfliktów, informator zdradza, że Walter jest wstrząśnięta śmiercią byłego partnera, informuje Goniec.
Osoba z otoczenia ujawnia, że choć ostatnio nie utrzymywali kontaktu, to śmierć Komendy bardzo dotknęła Walter. "Pani Anna jest zdruzgotana tym, że jej syn stracił tak wcześnie tatę. Od teraz zawsze już będzie sama wychowywała dziecko" - relacjonuje informator. Pomimo braku kontaktu z Komendą, zawsze istniała świadomość, że ojciec dziecka jest obecny, co sprawiało, że wieść o jego śmierci okazała się trudna do przezwyciężenia.
Przemyślana decyzja dotycząca udziału ich syna, Filipa, w pogrzebie Komendy jest kolejnym trudnym wyborem stojącym przed Walter. Informator podkreśla, że choć matka dziecka konsultuje się z psychologiem, w obecnej sytuacji prawdopodobnie zdecyduje się nie zabierać małego Filipa na pogrzeb. Chce ochronić go przed uwagą mediów, dbając o spokój i prywatność zarówno dla syna, jak i dla siebie.
Choć Anna Walter pozostaje w ciszy publicznie, to w jej sercu i życiu toczy się teraz walka o godne pożegnanie zmarłego partnera, jednocześnie troszcząc się o dobro ich wspólnego dziecka.
To też może cię zainteresować: Ostatnie pożegnanie Tomasza Komendy będzie miało wyjątkowy charakter. Uroczystość będzie pozbawiona obecności ważnej osoby
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Matka zostawiła w domu półtoraroczną córkę bez żadnej opieki. Sama poleciała na wakacje