Jak podaje portal "Super Express", polski rząd został poinformowany o skardzę, jaką w Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu złożył Lech Wałęsa. Polskim władzom przedstawiono zarzuty, jakie sformulował były prezydent. Teraz polski rząd będzie miał okazję się do nich odnieść.
Lech Wałęsa złożył skarge do Trybunału Praw Człowieka
Polski rząd został poinformowany przez Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu o zarzutach stawianych przez Lecha Wałęsę. Teraz po stronie obozu władzy jest ustosunkowanie się do oskarżeń.
Z doniesień "Gazety Wyboreczej" wynika, że Trybunał ma w tej sprawie zastosować tak zwanej procedury pilotażowej, po którą sięga się wyłącznie w tych sprawach, którym przypisywana jest ogromna waga. Czego dokładnie dotyczy skarga legendarnego przywódcy Solidarności.
Czego dotyczy skarga Lecha Wałęsy?
Skarga złożona przez Lech Wałęsę dotyczy sprawy, która swój początek ma w 2005 roku. Mowa o sporze Lecha Wałęsy i Krzysztofa Wyszkowskiego. Były prezydent wytoczył Wyszkowskiemu proces o ochronę dóbr osobistych, po tym, jak Wyszkowski w telewizji stwierdził, że Wałęsa był współpracownikiem SB i działał pod pseudonimem Bolek.
Na rozstrzygnięcie sprawy, były prezydent musiał czekać do 2011 roku. To właśnie wtedy Sąd Apelacyjny w Gdańsku nakazał Wyszkowskiemu przeproszenie Lecha Wałęsy. To jednak nie zakończyło sporu, bo w ubiegłym roku Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych działająca w Sądzie Najwyższym uchyliła wyrok po skardze Zbigniewa Ziobry.
Wałęsa postanowił wnieść skargę do Trybunału Praw Człowieka, zarzucając polskim władzom naruszenie kilku artykułów z Konwencji Praw Człowieka. Wskazał, że został pozbawiony prawa do sądu, który gwarantuje mu art. 6 wspomnianej konwencji.
Co sądzicie o całej sprawie?
To też może cię zainteresować: Trwa inwigilacja kont bankowych milionów Polaków. Kolejne sprawy ujrzały światło dzienne
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Smutne doniesienia dla fanów serialu "M jak miłość". Odeszła wielka gwiazda tej produkcji
O tym się mówi: To, co dzieje się na grobie Krzysztofa Krawczyka, nie mieści się w głowie. Zrozpaczona wdowa wystosowała ważny apel
