Czy to już koniec pomocy dla rodziców? Rząd nie będzie dalej wypłacał zasiłków na dzieci. Zycie

Od 1 września rodzice dzieci mieli prawdo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego. W pierwotnej wersji obowiązywał on do 20 września, jednak rząd na samym początku zapewniał o jego przedłużeniu. Niestety, rozporządzenie takie powinno zostać opublikowane już w poniedziałek. Dziś mamy już wtorek, a o przedłużeniu zasiłku nic nie wiadomo.

Co dalej z zasiłkiem?

Jak informuje portal Fakt, zainteresowanie zasiłkiem we wrześniu nie było już tak duże jak wcześniej. Skąd taka zmiana? Okazuje się bowiem, że zaistniały dość duże zmiany. Od września dodatkowe pieniądze były wypłacane rodzicom tylko wtedy, kiedy placówka edukacyjna, do której uczęszcza ich dziecko została zamknięta z powodu koronawirusa.

Co więcej, taka decyzja rządu podyktowana była oczywiście oszczędnościami. Według informacji jakie przekazano, od początku pandemii koronawirusa do wakacji wypłaty dodatkowego zasiłku opiekuńczego pochłonęły ponad 10 miliardów złotych!

Szkoły nadal są zamykane

Rodzice nie wiedzą jednak, co mają robić. Niestety coraz częściej słyszymy o zamykaniu kolejnych szkół oraz przedszkoli z powodu koronawirusa. Dzieci muszą w takiej sytuacji zostać w domach. Co wtedy?

Jak się okazuje rodzice swoich pociech w takiej sytuacji mogą starać się o zasiłek opiekuńczy. Dotyczy to jednak tylko rodziców, których dziecko nie przekroczyło 8. roku zycia, a jego wysokość wynosi 80% wynagrodzenia rodzica. Co więcej, każdego roku rodzic może wykorzystać taki zasiłek tylko przez 60 dni.