Stoch i Kubacki opowiadają, co robią, jeśli akurat nie trenują!. Zycie

Kamil Stoch i Dawid Kubacki to najbardziej rozpoznawalni polscy sportowcy. Ich popularność szczególnie wzrasta w sezonie zimowym, kiedy to rozpoczynają się konkursy w skokach narciarskich. Nie każdy jednak, czym ci skoczkowie zajmują się poza treningami.

W ostatnim czasie trzykrotny Mistrz Olimpijski, Kamil Stoch udzielił wywiadu na antenie radia RMF Classic, gdzie podzielił się z fanami informacjami o życiu prywatnym.

Skoczek opowiedział o swojej wyjątkowej relacji z fanami, a także o pasji, jaka w nim drzemie od dziecka. Sportowiec wymienił także artystów, których muzyka najbardziej do niego przemawia. W rozmowie z dziennikarzem przyznał:

„Wychowałem się w górach, natomiast z muzyką góralską nie miałem zbyt wiele wspólnego. Z racji tego, że mój tata jest zagorzałym melomanem i kolekcjonerem płyt winylowych, i fanem muzyki w ogólnym tego słowa znaczeniu, miałem styczność z wszelkiego rodzaju muzyką – począwszy od muzyki klasycznej, przez jakieś rockowe brzmienia.”

„Wychowałem się na Beatlesach i Boney M., poprzez pop, kończąc gdzieś na muzyce folkowej, ale niekoniecznie naszej góralskiej, polskiej, a bardziej na muzyce, której fanem jest mój tata, czyli muzyka grecka, gruzińska, bałkańska. To są dźwięki, które towarzyszyły mi przez moje dzieciństwo i dorastanie”.

Ponadto, Kamil Stoch przyznał, że zanim zainteresował się sportem, uczęszczał na lekcje tańca góralskiego. Oprócz tego, podejmował się nauki gry na gitarze.

Na zakończenie rozmowy skoczek podzielił się swoim największym marzeniem. Stoch przyznał, że po zakończeniu kariery sportowej chciałby wybrać się w podróż do Skandynawii i zwiedzić jej tajemnicze zakątki podróżując kamperem.

Jak donosi portal „Skijumping.pl” w ostatnim czasie wywiadu, o życiu prywatnym, udzielił też Dawid Kubacki. Skoczek w programie „Obiad z Mistrzem” opowiedział m.in. o swojej diecie. Sportowiec przyznał, że w jego menu dominuje mięso i makarony. Dodał, że od dziecka nie przepada za warzywami, choć teraz stara się włączać je do swojej diety.

Oprócz tego, Kubacki odniósł się do 67.Turnieju Czterech Skoczni: „Wiadomo, że czwarte miejsce nigdy nie jest super dla sportowca, ale staram się do tego podchodzić z tej strony, że powalczyłem, brakło trochę do podium, jednak jestem najlepszy spośród tych, którym się też nie udało.”

„Staram się tym aż tak bardzo nie dołować, bo zdaję sobie sprawę z tego, że gdyby człowiek przejmował się tym, to wcale nie pomaga to w dalszym odnoszeniu sukcesów. Bardziej staram się do tego podchodzić na zasadzie, że było blisko i trzeba jeszcze mocniej popracować, żeby następnym razem już nic nie brakło”

Przypominajmy, że skoczkowi zabrakło niewiele do podium w tych prestiżowych zawodach.

W ostatniej części rozmowy, Dawid zdradził kilka planów na przyszłość, której jego zdaniem nie sposób dokładnie zaplanować. Skoczek dodał, że obecnie skupia się na przygotowaniach do sezonu i to jest w tej chwili dla niego najważniejsze.