Jak przypomina portal „Fakt”, trzy lata temu cała Polska żyła sprawą matki, która z dwuletnią córką w środku zimy mieszkała w namiocie. Jak wskazuje dziennik, losy Aliny K. potoczyły się dramatycznie. Kobieta zginęła dwa miesiące temu w pożarze altanki, wraz z inną kobietą. Na szczęście jej córeczka mieszka wspólnie ze swoim ojcem.
Mieszkała z dzieckiem w namiocie
Trzy lata temu dziennikarze „Faktu” nagłośnili sprawę matki, która mieszkała z dwuletnią córką w namiocie. Dzięki temu dziewczynka trafiła do szpitala, gdzie uzyskała niezbędną pomoc. Kobieta utrzymywała, że uciekła od męża i była zmuszona mieszkać na ulicy z maleńkim dzieckiem. Deklarowała też, że zrobi wszystko, żeby odzyskać swoją córkę.
Choć kobiecie proponowano różne fale pomocy, ostatecznie nie zdecydowała się z niej skorzystać. Przestała się także interesować przebywającą w szpitalu córeczką. Straciła również tymczasowy dach nad głową i znów wylądowała na ulicy.
Na szczęście córka Aliny K. trafiła pod opiekę swojego ojca, z którym mieszka pod Lublinem, któremu sąd przyznał prawo opieki nad dzieckiem. Jak wyjaśniała dziennikowi rodzina mężczyzny, Alina K. pewnego dnia wyszła z domu, zabierając ze sobą dziecko i długo nikt nie miał pojęcia, co się z nimi dzieje.
Dziewczynka zapomniała o koszmarze
Otoczona opieką ojca dziewczynka zapomniała o koszmarze, jaki przeszła. „Chodzi do przedszkola. Jest wesoła, pełna życia, taka mała iskierka. Matka się nią nie interesowała. Przez ten cały czas nie odwiedziła jej ani razu. A mała o nią nie pyta” – powiedział w rozmowie z „Faktem” jeden z krewnych ojca dziewczynki.
O ile los córki Aliny K. potoczył się szczęśliwie, o tyle los jej matki już nie. Kobieta zginęła w pożarze wraz z inną kobietą. Bliscy jej byłego męża dowiedzieli się o tym od bliskich zmarłej. Jak przyznali, nikt z nich nie pojechał na pogrzeb Aliny K.
To też może cię zainteresować: Te przedmioty z PRL-u biją rekordy cen. Sprawdź, czy masz je w domu
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Prosty trik na hortensje. Dzięki temu kwiaty będą zachwycać rozmiarem
O tym się mówi: Zamieszanie na konferencji Karola Nawrockiego. Wystarczyło jedno pytanie