Protest rolników na warszawskich ulicach zatoczył szerokie kręgi, a w pewnym momencie doszło do starć z policją. Skutkiem tego 14 funkcjonariuszy odniosło obrażenia, a jeden z nich miał zostać poważnie poturbowany. Według informacji podanych przez Komendę Stołeczną Policji doszło do zatrzymania aż 55 osób, wylegitymowano ponad tysiąc, nałożono 34 mandaty karne, a wobec 12 osób skierowano wniosek do sądu o ukaranie.

W tej grupie znalazł się 65-letni Stanisław, rolnik z Mokrzeszowa na Dolnym Śląsku. Według śledczych badających sprawę, mężczyzna miał obrzucić jajkami policjantów, w ten sposób doprowadzając do naruszenia nietykalności cielesnej policjantów. Doszło również do lekceważenia porządku publicznego, a rzekomy czyn mężczyzny został zakwalifikowany jako chuligański.

Jeden z protestujących rolników usłyszał ciężkie zarzuty. Mężczyzna zarzeka się, że nie jest chuliganem i nic nie zrobił. Jakie są ustalenia śledczych

Portal „SE” skontaktował się z oskarżonym rolnikiem, a zainteresowany twierdzi, że to absurd, a zarzuty nie maja pokrycia w rzeczywistości, gdyż nic nie zrobił.

To jakieś wymysły na potrzeby policji. Jestem rolnikiem, a nie chuliganem. Nie rzucałem jajkami w policjantów. To policja była wulgarna i agresywna, wręcz chamska. Jeden z funkcjonariuszy nawet mi naubliżał. Młody chłopak, mógłby być moim synem. Szedłem z flagą, jedynym orężem do walki podczas taki protestów. Zapolowali na mnie i tyle – przekonuje rolnik.

Policja jest jednak zupełnie innego zdania, a p.o. rzecznika policji mł. insp. Katarzyna Nowak przekonuje, że reakcja służb była odpowiednia do sytuacji i całkowicie uzasadniona, gdyż rolnicy dopuścili się rozłupywania kostki brukowej i bicia policjantów. Zdaniem policjantki o reakcje służb prosili również mieszkańcy okolic Sejmu i ulicy Wiejskiej w Warszawie. Mowa była o ataków na policjantów, obrzucania budynków jajkami, uderzaniu w okna i wchodzeniu na prywatne balkony.

Według informacji pozyskanych przez „SE” pan Stanisław zdecydował się złożyć zażalenie, jednak jego zdaniem zostało ono zatrzymane.

Jak informował portal "Życie News": WIOSNA TUŻ TUŻ, A WRAZ Z NIĄ BUDZĄ SIĘ KLESZCZE. POSIADACZE PEWNEJ GRUPY KRWI MUSZĄ SZCZEGÓLNIE UWAŻAĆ. PRZYCIĄGAJĄ KLESZCZE NICZYM MAGNES. DLACZEGO

Przypomnij sobie: NIEPOKOJĄCE WIEŚCI O IRENIE SANTOR. WIELKA GWIAZDA POLSKIEJ ESTRADY MIERZY SIĘ Z POWAŻNYMI KŁOPOTAMI ZDROWOTNYMI. NIEDAWNO MUSIAŁA PRZEJŚĆ OPERACJĘ

Portal "Życie News" pisał również: KONIEC PLOTEK O PRZYSZŁOŚCI EDYTY LEWANDOWSKIEJ W PROGRAMIE INFORMACYJNYM TVP. DZIENNIKARKA WYJAWIŁA PLANY NA PRZYSZŁOŚĆ. WIDZOWIE BĘDĄ ZASKOCZENI

W ostatnich dniach pisaliśmy także o: SPEKTAKULARNA WPADKA W „DZIEŃ DOBRY TVN”. WIDZOWIE NIE MOGLI UWIERZYĆ W TO, CO SŁYSZĄ. SKÓRZYŃSKI ZA PÓŹNO ZORIENTOWAŁ SIĘ, CO POWIEDZIAŁ NA WIZJI