Jak przypomina portal "O2", mija właśnie trzy miesiące od śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy, który został skatowany przez ojczyma. Lekarze walczyli o życie chłopca przez nieco ponad miesiąc, niestety rozległość ran i fakt, że przez długi czas nie były leczone, sprawił, że walki tej nie udało się medykom wygrać. Chłopca pochowano na częstochowskim cmentarzu. Z grobu zniknęły ostatnio dwa niezwykle ważne przedmioty.

Ta śmierć wstrząsnęła całym krajem

Informacja o dramacie 8-letniego Kamilka z Częstochowy wstrząsnęła Polakami. Chłopiec był ofiarą znęcania się psychicznego i fizycznego ze strony ojczyma, na co nie zareagował nikt z bliskich chłopca, ani żadna z instytucji, jaka sprawowała pieczę nad rodziną. 29 marca bieżącego roku ojczym chłopca polewał go wrzątkiem i położył na rozgrzanym piecu.

Na pomoc mały Kamilek czekał aż trzy dni, wypełnione niewyobrażalnym wprost bólem. Służby na miejsce wezwał dopiero biologiczny ojciec dziecka, który znalazł go cierpiącego w mieszkaniu swojej byłej żony i jej siostry.

Lekarze zdecydowali o wprowadzeniu chłopca w stan śpiączki farmakologicznej. Miało to pomóc uśmierzyć ból i dać szansę, żeby rany się zagoiły. Niestety pomimo wysiłków lekarzy, którzy przez 35. dni walczyli o jego życie, 8 maja serce 8-latka ucichło na zawsze.

8-letni Kamil z Częstochowy/YouTube @Uwaga! TVN
8-letni Kamil z Częstochowy/YouTube @Uwaga! TVN
8-letni Kamil z Częstochowy/YouTube @Uwaga! TVN

Z grobu Kamilka skradziono dwa ważne przedmioty

Pogrzeb Kamila odbył się w sobotę 13 maja na Cmentarzu Kule w Częstochowie. W ostatnim pożegnaniu dziecka brała udział nie tylko rodzina, ale setki poruszonych jego losem ludzi. Grób chłopca tonął w kwiatach, zniczach i maskotkach, które żałobnicy przynieśli ze sobą.

Jedna z osób biorących udział w ostatnim pożegnaniu 8-latka zostawiła na grobie różaniec przywieziony z Medjugorie. Na grobie zostawiono też czapeczkę, która symbolizowała "zabrane Kamilowi dzieciństwo". Niestety oba te przedmioty zniknęły z mogiły dziecka, o czym w rozmowie z "Faktem" poinformował Piotr Kucharczyk.

Mężczyzna zaangażował się w pomoc rodzinie Kamila i prowadził na Facebooku grupę "Przyjaciele Kamilka z Częstochowy". W rozmowie z tabloidem przyznał, że podobną czapeczkę udało mu się kupić i znajdzie się na grobie skatowanego 8-latka.

Na wtorek 8 sierpnia zaplanowano mszę świętą za duszę chłopca. Odbędzie się ona o godzinie 16:00 w częstochowskiej Katedrze. Następnie odbędzie się marsz, który przejdzie pod tamtejszy MOPS i szkołę, w której uczył się chłopiec. Przystankiem końcowym będzie cmentarz.

Kamilek z Częstochowy/YT @Goniec
Kamilek z Częstochowy/YT @Goniec
Kamilek z Częstochowy/YT @Goniec

Co o tym sądzicie?

To też może cię zainteresować: Ojciec Tadeusz Rydzyk postanowił dać swoim słuchaczom wskazówkę. Wszystko w kontekście nadchodzących wyborów parlamentarnych

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Donald Tusk znajduje czas nie tylko na wielką politykę. Te zdjęcia są tego najlepszym dowodem. Lider opozycji potrafi się świetnie bawić

O tym się mówi: Tak wyglądał pierwszy taniec Iwony i Gerarda. Nagranie zachwyciło internautów. "Tylko pozazdrościć takich przeżyć i szczęścia"