Jak podaje portal "Goniec", 11 maja bieżącego roku ministerstwo sprawiedliwości złożyło w Sejmie projekt ustawy, który zakłada wprowadzenie zmian w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Proponowane przez resort zmiany mają usprawnić funkcjonowanie instytucji państwa i pozwalać na szybszą reakcję w przypadkach maltretowania dzieci. Nowe regulacje miałyby zapobiegać tragediom podobnym do tej, jaka spotkała 8-letniego Kamilka z Częstochowy. Internauci zwrócili się do Marszałek Sejmu z prośbą o pilne rozpatrzenie sprawy.
Będą zmiany w sprawie
Opis tortur, jakim był poddany 8-letni Kamil, podobnie jak jego śmierć wstrząsnęły opinią publiczną. Sprawa ta stała się przyczynkiem do rozmów na temat zmian w obecnie obowiązujących przepisach, które okazały się niewystarczające do uratowania życia dziecka. Wiele osób nie ma wątpliwości, że w przypadku tej rodziny, zawiodły wszystkie instytucje.
Ministerstwo sprawiedliwości zdecydowało się złożyć w Sejmie projekt ustawy nowelizującej przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Zmiany miałyby pozwolić m.in. na prowadzenie dogłębnej analizy przypadków przemocy wobec dzieci, która doprowadziła do poważnego uszczerbku na zdrowiu lub do śmierci.
Apel do Elżbiety Witek
W mediach społecznościowych pojawił się apel do Marszałek Sejmu Elżbiety Witek o nadanie projektowi resortu sprawiedliwości statusu priorytetu. Pomysłodawcą petycji jest Piotr Kucharczyk, który po tragedii aktywnie włączył się w organizację pomocy dla Kamila, zarówno w czasie jego pobytu w szpitalu, jak i przy ostatnim pożegnaniu chłopca.
"Od dzisiaj musimy zrobić wszystko, żeby w trybie pilnym została rozpatrzona. W załączeniu apel, który musimy wysłać pocztą tradycyjną do Marszałek Sejmu i innych polityków" - apeluje Kucharczyk.
Co sądzicie o tej inicjatywie?
To też może cię zainteresować: Marian Lichtman wyjawił, co dzieje się obecnie z synem Krzysztofa Krawczyka. Artysta był zmuszony do podjęcia istotnej decyzji. To zasmuci wiele osób
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Krzysztof Jackowski nie ma dla nas dobrych wieści. W zapowiedziach jasnowidza najbliższe miesiące malują się w ciemnych barwach
O tym się mówi: Gdyby Dariusz Gnatowski żył, obchodziłby swoje 62 urodziny. Widok mogiły aktora w tym dniu przygnębia
