Jak przypomina portal "Pomponik", trwają wizyty kolędowe. Jednym z elementów, jakie się z nimi wiążą, są ofiary, składane przez część wiernych. Co do zasady, mają one charakter dobrowolny, a ich wysokość uzależniona jest od dobrej woli ofiarodawcy i jego możliwości. Nie wszyscy księża respektują jednak dobrowolność datków. Jeden z nich wskazał, że w kopercie powinna się znaleźć kwota 500 zł.
Datki składane w czasie kolędy
Z badań przeprowadzonych przez UCE Reserch na zlecenie portalu "Onet" wynika, że aż 35 proc. osób biorących w ankiecie, jest zdania, że do koperty nic nie trzeba wkładać. Dla 12,8 proc. badanych nie ma zaś odpowiedniej kwoty, jaka powinna zostać złożona w ofierze. Podobny odsetek respondentów zadeklarował, że do koperty włoży do 50 zł.
12 proc. ankietowanych chce złożyć datek równy 50 zł. 9,6 proc. badanych zadeklarowało włożenie do koperty kwoty mieszczącej się w przedziale od 81 do 100 zł. Na ofiarę w wysokości od 101 do 150 zdecyduje się 3,2 proc. respondentów. 2 proc. zamierza włożyć do koperty kwotę między 151 a 200 zł. Tylko 1 proc. zamierza złożyć ofiarę przekraczającą 200 zł.
Ksiądz z Podlasia zażyczył sobie 500 złotych!
Duchowny z parafii Wniebowzięcia NMP i św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Narwi uznał, że zdecyduje za swoich wiernych, wskazując, jakie datki powinny zostać złożone w czasie kolędy. Zgodnie ze stworzonym przez niego cennikiem, w kopercie powinno się znaleźć 500 zł od rodziny.
Dla gospodarstw jednoosobowych duchowny przewidział stawkę 250 zł. To nie wszystko. "Składka dla organisty od rodziny 75 zł" - cytuje komunikat parafii portal "Buisness Insider".
Duchowny ze wspomnianej parafii podkreślił, że datki mają charakter dobrowolny i składją je tylko ci, którzy chcą. Dodał też, że jeśli kogoś nie stać na datek w konkretnej wysokości, niech "wpłaci ile ma". Wskazał również, że kiedy jego poprzednicy ustalali kwoty, nie było sprzeciwu.
Ksiądz podkreślił, że datki te przeznaczone są na cele remontowe, które w przypadku zabytkowej świątyni są wysokie.
Co sądzicie o całej sprawie?
To też może cię zainteresować: Oburzające słowa polskiego duchownego. Dotyczyły emerytowanego papieża Benedykta XVI
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niedopełnienie tego obowiązku grozi karą w wysokości 5 tysięcy złotych. Dotyczy to ponad 2 milionów Polaków
O tym się mówi: Maryla Rodowicz szczerze o swoich relacjach z Beatą Kozidrak. Mało kto spodziewał się takich słów