Jarosław Kaczyński chroniony jak nikt inny

Dom byłego premiera jest strzeżony z większą uwagą, niż jakiegokolwiek innego polityka. Nad jego bezpieczeństwem każdej doby czuwa łącznie 18 funkcjonariuszy! Wokół domu prezesa stale krąży policja lub ochroniarze prywatnej firmy, w której skład wchodzą byli komandosi jednostki wojskowej GROM.

Według Interii - która dotarła do dokumentów zawierających wysokość stawek, jakie PiS wypłaca za ochronę Kaczyńskiego - firma Grom Group w 2019 roku za chronienie prezesa zarobiła w sumie 1 862 035 zł. To kosmiczna kwota! A jak widać, niezmiennie ona rośnie, bo w roku 2018 partia na ten cel przeznaczyła 1,6mln zł.

Najdroższa osoba w polskiej polityce
Najdroższa osoba w polskiej polityce

3300 zł każdego dnia za ochronę prezesa

Dziennikarze Interii podają, że aby chronić Jarosława Kaczyńskiego, partia wydaje nawet 150 tysięcy złotych miesięcznie. "Jest to zapewne kwota brutto. Po odjęciu VAT i standardowej marży 7 proc., zostaje około 100 tysięcy złotych. Przy trzech ochroniarzach i transporcie wychodzi około 3300 zł dziennie. Całkiem niezła stawka" - powiedział w rozmowie z Interią gen. Grzegorz Mozgawa, były szef Biura Ochrony Rządu.

Należy nadmienić, że takie kwoty wypłacane są ochroniarzom za normalne, codzienne obowiązki. Przy każdej dodatkowej akcji partia musi ponosić dodatkowe koszty.

Kaczyński z ochroną
Kaczyński z ochroną

Kto za to płaci?

Skąd biorą się pieniądze na ochronę czołowej postaci polskiej sceny politycznej? Jak się okazuje, pochodzą one z partyjnych subwencji - pieniędzy publicznych przeznaczanych na potrzeby partii. Są to niebywale wysokie kwoty, jednak jak stwierdzili sami policjanci, lepiej mieć prezesa na oku.

Zobacz również: Zdumiewające wyznanie żony Macieja Stuhra. Czy jego wybranka zabroni mu wypowiadać się publicznie

Może cię zainteresować: Lewandowski popisał się "kocimi ruchami". Ten piłkarz potrafi wszystko

Wczoraj pisaliśmy o: Znana jest data pożegnania Krzysztofa Pendereckiego. To zaskakujące, że rodzina kompozytora musi tyle czekać