Policja poinformowała, że trwają poszukiwania plecaka, który miał na plecach zamordowany, gdy go napadnięto. Śledczy na razie nie są w stanie ustalić kto i kiedy mógł zabrać plecak. Nie wiadomo też, co mogło się w nim znajdować.

Może to być ważna poszlaka w sprawie, ponieważ zaginięcie plecaka nie wydaje się w tej sytuacji przypadkowe. Tajemnicze zaginięcie tornistra to nie jedyna niejasna strona tej makabrycznej zbrodni.

Przypomnijmy, że do tragedii doszło w poniedziałek 16 grudnia około godziny 6:00. 16-letni Sebastian J. wychodził do szkoły. Na lekcje zawieźć go miała zamówiona taksówka. Kiedy chłopak wyszedł z rodzinnego mieszkania znajdującego się w jednym z bloków w Kołobrzegu, podbiegł do niego napastnik z nożem. Zadał nastolatkowi kilka ciosów w okolice brzucha i szyi.

Morderca zbiegł, a martwego Sebastiana J. po chwili znalazła jego matka. Chłopak leżał na klatce schodowej w kałuży krwi.

Wezwani na miejsce zabójstwa policjanci zaczęli działać natychmiast. Jeszcze wczoraj opublikowano nagrania z monitoringu, na których widać było zamaskowanego mężczyznę podejrzanego o dokonanie morderstwa.

W poniedziałek po południu dokonano pierwszego zatrzymania. Policja aresztowała 17-letniego Adriana W., który rzekomo był skonfliktowany z zamordowanym. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Adrian W. po morderstwie miał wrócić do domu, aby się przebrać i pójść do szkoły, jakby nigdy nic.

Urząd miasta w Kołobrzegu zorganizował pomoc psychologiczną dla wstrząśniętej rodziny zamordowanego nastolatka. Trwa proces ustalania przez śledczych motywu tej przerażającej zbrodni. Być może w rozwiązaniu sprawy pomoże wyjaśnienie zagadki zaginionego plecaka Sebastiana J.

Jak informował portal Życie: ZAGINIĘCIA KOBIET W TAJEMNICZYCH OKOLICZNOŚCIACH! CZY MAMY DO CZYNIENIA Z "SERYJNYM"

Przypomnij sobie o... NIEWARYGODNE! MĘŻCZYZNA POŁAMAŁ KRZYŻ W KOŚCIELE - TERAZ SĄD GO UNIEWINNIŁ

Portal Życie pisał również o… ŻONA POLSKIEGO PIŁKARZA ZOSTAŁA OKRADZIONA! WSZYSTKO PRZEZ SŁABY WYSTĘP MĘŻA