"Eskowy Polikołaj" to mikołajkowa akcja organizowana przez policjantów z drogówki oraz Radio Eska. Przedsięwzięcie cieszy się w Zielonej Górze ogromną popularnością. Od prawie dwóch dekad niebieski Mikołaj uświadamia kierowców na temat przepisów ruchu drogowego.
Wszystko po to, by ograniczyć liczbę wypadków na drogach. Jazda zgodnie z przepisami zmniejsza ryzyko ich występowania.
W tegoroczne Mikołajki Polikołaj po raz kolejny rozdawał niespodzianki kierowcom. Na jeżdżących zgodnie z przepisami czekały drobne upominki, z kolei drogowi piraci mogli liczyć jedynie na rózgi.
Jak wygląda Polikołaj?
Polkołaj nie różni się zbyt wiele od tradycyjnego Świętego. To, co go wyróżnia to niebieski strój. Ponadto, obdarowuje prezentami lub gani dorosłych, a nie dzieci. Jego obeność na drogach ma przypominać kierowcom, że bezpieczeństwo mojego oraz innych na drodze jest najważniejsze.
Niecodzienny patrol czuwał nad bezpieczeństwem na drogach 6 grudnia. Policjanci patrolowali, czy kierowcy nie przekraczają dozwolonych prędkości oraz czy nie wykonują niedozwolonych manewrów.
Ci, którzy jeździli przepisowo dostawali upominki od Polikołaja. Z kolei ci, którzy przepisy złamali mogli natomiast liczyć na łaskę mundurowych. Zamiast mandatów i punktów karnych dostawali jedynie rózgi.
Co ciekawe, mikołajkowa kontrola przyniosła zdecydowanie więcej niespodzianek, gdyż okazało się, że znacznie więcej osób prowadziło samochody zgodnie z przepisami.
Warto sobie przypomnieć...PALIŁ W PIECU ŚMIECIAMI. WSZYSTKO WYKRYŁ DRON ANTYSMOGOWY. BĘDZIE MUSIAŁ SŁONO ZAPŁACIĆ
Portal "Życie" pisał: ŚWIĘTA ZBLIŻAJĄ SIĘ WIELKIMI KROKAMI. GWIAZDY POKAZAŁY SWOJE CHOINKI
Informował również: URLOPY 2020. KIEDY WZIĄĆ URLOP W 2020 ROKU, BY MIEĆ JAK NAJWIĘCEJ WOLNEGO