Jak przypomina portal "Pomponik", Grażyna Torbicka przez lata związana była z Telewizją Polską, gdzie prowadziła m.in. program "Kocham kino". Obecnie fani dziennikarki mogą słuchać jej audycji w Radiu Zet. Okazuje się, że prezenterka dostała propozycję poprowadzenia programu śniadaniowego stacji TVN. Nie zdecydowała się na ten krok. Z jakiego powodu?
Odrzucona propozycja
Grażyna Torbicka nie tylko prowadziła programy w telewizji, ale często prowadziła festiwale i różnego rodzaju wydarzenia. Wraz z nastaniem epidemii koronawirusa Torbicka przestała otrzymywać kolejne propozycje konferansjerskie, co miało związek z zamrożeniem wielu branżowych imprez.
W tym samym czasie Grażyna Torbicka dostała propozycję poprowadzenia programu śniadaniowego w stacji TVN. Choć namawiano ją do podpisania kontraktu, córka Krystyny Loski nigdy się na to nie zdecydowała. Jakie były tego przyczyny?
To dlatego Torbicka nie przyjęła propozycji
Portal "Pomponik" wskazuje, że odrzucenie propozycji TVN-u przez Torbicką miało związek z sytuacją rodzinną dziennikarki. W czasie, kiedy do polskich szpitali trafiali kolejni pacjenci z Covid-19, mąż Torbickiej, który jest lekarzem, dużo czasu spędzał w pracy.
W tym samym czasie do domu dziennikarki wprowadziła się jej mama, borykająca się wówczas z problemami zdrowotnymi. Wiele wskazuje na to, że Torbicka chciała się skupić w tym niełatwym czasie na rodzinie, a nie na pracy, choć prawdziwe powody swojej decyzji zna tylko Grażyna Torbicka.
Żałujecie, że Grażyna Torbicka nie przyjęła propozycji TVN-u?
To też może cię zainteresować: Policjant, który wywalczył o wolność Tomasza Komendy, zdradził, jak wyglądało ich pierwsze spotkanie. "To był człowiek bardzo zniszczony psychicznie"
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Kobieta odeszła na blisko pół godziny. Kiedy się wybudziła zapisała trzy ważne słowa. Co takiego
